Kolejny tenisista potępia wykluczenie Rosjan z Wimbledonu

PAP/EPA / IAN LANGSDON  / Na zdjęciu: Stefanos Tsitsipas
PAP/EPA / IAN LANGSDON / Na zdjęciu: Stefanos Tsitsipas

Ta decyzja wywołała wielkie oburzenie w świecie sportu. Rosyjscy i białoruscy tenisiści zostali wykluczeni z Wimbledonu. Kolejny zawodnik stanął po stronie Rosjan.

W tym artykule dowiesz się o:

Tenis pozostaje jednym z najbardziej liberalnych sportów jeśli chodzi o dopuszczanie Rosjan oraz Białorusinów do startu w imprezach. Wprawdzie muszą oni występować pod neutralną flagą, ale to niewielka kara.

O krok dalej poszli jednak organizatorzy Wimbledonu. Turniej w Londynie odbędzie się bez zawodników z Rosji oraz Białorusi. Wywołało to jednak ogromne oburzenie nie tylko ze wschodu, ale także wśród tenisistów z innych krajów. Zaliczają się do nich Novak Djoković czy Rafael Nadal.

Do tego grona dołączył Stefanos Tsitsipas. Ubiegłoroczny finalista Rolanda Garrosa potępił decyzję organizatorów Wimbledonu.

- Gracze nie mają wpływu na to, co się zdarzyło. To delikatna kwestia. To niedobrze, że nie pozwala im się występować. Nie zrobili nic złego, by ich automatycznie wykluczać z zawodów - powiedział dla Grek dla CNN.

Tegoroczny Wimbledon odbędzie się w dniach 27 czerwca - 10 lipca. Największym nieobecnym w przypadku utrzymania sankcji będzie lider rankingu ATP Danił Miedwiediew.

Czytaj więcej:
Hubert Hurkacz po raz trzeci w Magicznym Pudełku. Powtórka z Monte Carlo mile widziana
Hubert Hurkacz jest przekonany: Będzie lepiej niż w zeszłym roku

ZOBACZ WIDEO: Myślisz, że masz zły dzień? To spróbuj przebić tego kolarza