Po pierwszych dwóch bardzo dobrych starciach w wykonaniu Julii Kowalczyk przyszedł czas na ćwierćfinał. Rywalka okazała się nie byle jaką, bowiem Polka trafiła na aktualną mistrzynię świata - Jessicę Klimkait.
Starcie z Kanadyjką trwało niespełna dwie minuty. Julia Kowalczyk szybko oddała pozycje rywalce, a ta to bezwzględnie wykorzystała i pokonała Polkę przez ippon.
To jednak nie koniec. Reprezentantka Polski dalej ma szanse na medal, ponieważ czeka ją jeszcze walka repasażowa. Jeżeli ja wygra, to stanie do walki o brązowy krążek.
We wcześniejszych dwóch rundach Julia Kowalczyk pokonała Portugalkę Telmę Monteiro (aktualna mistrzyni Europy) oraz Węgierkę Hedvig Karakas.
Zobacz także: Polak trenował w niecodziennym miejscu
Zobacz także: Wielkie emocje w rywalizacji sztafet
ZOBACZ WIDEO: Ile sprzętu potrzebuje dziesięcioboista? "Jedenasta konkurencja to noszenie sprzętu z lotniska"