Tokio 2020. "Wspaniały". Paula Badosa skomentowała mecz z Igą Świątek

Getty Images /  Clive Brunskill / Na zdjęciu: Paula Badosa
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Paula Badosa

Paula Badosa pokonała Igę Świątek w II rundzie tenisowego turnieju olimpijskiego w Tokio. - Zagrałam na świetnym poziomie. W ważnych momentach czułam się pewnie i byłam agresywna - analizowała Hiszpanka.

W poniedziałek Paula Badosa sprawiła niemiłą niespodziankę polskim kibicom. W II rundzie turnieju olimpijskiego w Tokio Hiszpanka, aktualnie 29. tenisistka świata, pokonała 6:3, 7:6(4) rozstawioną z numerem szóstym Igę Świątek.

- Myślę, że to był wspaniały mecz dla nas obu - mówiła po zwycięstwie, cytowana przez punktodebreak.com. - Zagrałam na świetnym poziomie. W ważnych momentach czułam się pewnie i byłam agresywna. Poza tym bardzo dobrze serwowałam, returnowałam i poruszałam się po korcie - oceniła.

Badosa świetnie wytrzymała emocje. Podkreśliła, że to dla niej ważny aspekt, bo w przeszłości miewała z tym problemy i ma za sobą walkę z depresją.

ZOBACZ WIDEO: Igrzyska pod znakiem obostrzeń. "Jesteśmy kontrolowani co kilka metrów"

- Pod względem mentalnym zrobiłam ogromny krok naprzód. Od zawsze byłam tenisistką, która ma dobre uderzenia, ale psychicznie to wszystko nie było dla mnie łatwe. Teraz, cokolwiek się dzieje, skupiam się tylko na tym, by walczyć o każdą piłkę - powiedziała.

Triumf Badosy wpisuje się w udany turniej w wykonaniu reprezentantów Hiszpanii. W 1/8 finału zawodów singlistek są także Garbine Muguruza i Sara Sorribes, a wśród singlistów do tej fazy dotarli Pablo Carreno oraz Alejandro Davidovich.

- Od pierwszego dnia dobrze się dogadujemy i wspieramy się wzajemnie. Tworzymy piękny, konkurencyjny i zdrowy zespół. To jest najważniejsze - wyjawiła tenisistka z Barcelony.

W III rundzie, we wtorek, Badosa zmierzy się z Nadią Podoroską z Argentyny.

Naomi Osaka rozpędza się. Inne wielkoszlemowe mistrzynie też nie trwonią sił

Źródło artykułu: