Tokio 2020. Wielka sensacja w trzecim dniu zmagań w boksie olimpijskim

Turniej w boksie olimpijskim podczas igrzysk w Tokio nabiera tempa. Co prawda podczas poniedziałkowych zmagań zabrakło starć Polaków, jednakże to nie oznaczało, że nie było emocji. Doszło nawet do jednej sensacji.

Artur Babicz
Artur Babicz
Nesthy Petecio Getty Images / Frank Franklin II / Na zdjęciu: Nesthy Petecio
W poniedziałek rywalizowali pięściarze oraz pięściarki w łącznie trzech kategoriach wagowych. Panowie walczyli w muszej (do 52 kg) i średniej (do 75 kg). Natomiast panie startowały w kategorii piórkowej (do 57 kg).

Wśród tych pojedynków nie było żadnego z udziałem reprezentantów Polski. To jednak nie oznaczało, że brakowało emocji. Co więcej, w poniedziałek doszło do największej, jak do tej pory, niespodzianki w tegorocznym turnieju boksu olimpijskiego w Tokio.

Do wielkiej niespodzianki doszło w starciu kobiet w kategorii piórkowej pomiędzy Filipinką Nesthy Petecio a reprezentantką Tajpej Yu-Ting Lin. To wyrównane starcie niejednogłośną decyzją sędziów wygrała Filipinka (3:2).

ZOBACZ WIDEO: Ile sprzętu potrzebuje dziesięcioboista? "Jedenasta konkurencja to noszenie sprzętu z lotniska"

Ten wynik jest szeroko opisywany na całym świecie, bowiem Yu-Ting Lin jest mistrzynią świata z 2019 roku oraz przede wszystkim obecnie najwyżej notowaną zawodniczką w tej kategorii wagowej. Natomiast jej rywalka chociaż była uważana za solidna zawodniczkę, to jednak przez ekspertów była zdecydowanie mniej ceniona.

- Nie chciałam walczyć w jej strefie komfortu. Wiedziałam, że jeżeli zaatakuję, to przegram. Dlatego całą walkę utrzymywałam dystans i skupiałam się na kontrataku - mówiła Nesthy Petecio w rozmowie z ESPN. - Nie patrzyłam na nasze rankingi. W turnieju olimpijskim nasze wcześniejsze osiągnięcia nie mają znaczenia. Ona jest bokserką, jak ja. Trenowałyśmy tak samo ciężko. Liczyło się tylko to kto będzie mądrzejszy i twardszy - dodała Filipinka.

Komplet wyników z trzeciego dnia rywalizacji w boksie olimpijskim można sprawdzić TUTAJ.

Zobacz także: Gospodarze igrzysk pod ścianą
Zobacz także: Oto co usłyszała rywalka Igi Świątek

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×