Tokio 2020. Amerykańska gwiazda wycofała się z zawodów. Nie wytrzymuje ogromnej presji

Getty Images /  Fred Lee / Na zdjęciu: Simone Biles
Getty Images / Fred Lee / Na zdjęciu: Simone Biles

Simone Biles podczas igrzysk olimpijskich Tokio 2020 nie obroni mistrzowskiego tytułu w wieloboju indywidualnym. Słynna gimnastyczka podjęła decyzję o wycofaniu się z troski o zdrowie psychiczne.

Pięć lat temu w Rio de Janeiro była wielką gwiazdą. 19-letnia wówczas Simone Biles  zdobyła pięć złotych i jeden brązowy medal w gimnastyce. Amerykanie wiązali z nią ogromne nadzieje w Tokio, ale dzieje się coś niedobrego.

W trakcie wieloboju drużynowego nagle się wycofała. Potem przyznała, że nie radzi sobie z ogromną presją. Teraz przyszedł czas na kolejną trudną decyzję. Biles będzie bronić tytułu sprzed pięciu lat w wieloboju indywidualnym.

"Po dalszej ocenie medycznej Simone Biles wycofała z wieloboju indywidualnego na igrzyskach olimpijskich w Tokio, aby skupić się na swoim zdrowiu psychicznym. Simone nadal będzie badana w celu ustalenia, czy weźmie udział w kolejnych zawodach. Całkowicie popieramy jej decyzję i pochwalamy odwagę w nadaniu priorytetu dobremu samopoczuciu. Jej odwaga kolejny raz pokazuje, dlaczego dla tak wielu jest wzorem do naśladowania" - czytamy w komunikacie amerykańskiej federacji gimnastyki.

To wielka strata dla amerykańskiej reprezentacji, która liczyła, że Biles powiększy medalową kolekcję. Nikt jednak nie ma pretensji do gimnastyczki, która trudno znosi bycie wielką gwiazdą. W tej chwili ważą się losy jej dalszych startów w Tokio.

Tokio 2020. To może być koniec polskiej drużyny? >>

Tokio 2020. Tego można było się spodziewać. Tak amerykańscy koszykarze zareagowali na porażkę >>

ZOBACZ WIDEO: Czy mieliśmy zbyt wysokie oczekiwania względem Igi Świątek? "Ona ma zaledwie 20 lat. Debiutowała na igrzyskach"

Źródło artykułu: