W meczu I rundy turnieju olimpijskiego w Tokio Iga Świątek i Łukasz Kubot pokonali francuski duet Fiona Ferro i Pierre-Hugues Herbert 6:3, 7:6(3). Pierwotnie ich przeciwnikami mieli być Paula Badosa i Pablo Carreno, lecz Hiszpanka nie wytrzymała upałów we wcześniejszym spotkaniu singla i wycofała się z miksta.
Teraz na drodze Świątek i Kubota staną Jelena Wiesnina i Asłan Karacew. Rosjanie, występujący w Tokio jako Rosyjski Komitet Olimpijski, wyeliminowali najwyżej rozstawioną parę Kristina Mladenović i Nicolas Mahut. Pokonali Francuzów bardzo pewnie 6:4, 6:2.
Niespodzianka? Niekoniecznie, bo Wiesnina i Karacew to objawienie sezonu w mikście. Na kortach Rolanda Garrosa po raz pierwszy zagrali wspólnie i doszli do finału, w którym musieli uznać wyższość duetu Desirae Krawczyk i Joe Salisbury. Teraz ich celem jest walka o medale w Tokio.
ZOBACZ WIDEO: Ile sprzętu potrzebuje dziesięcioboista? "Jedenasta konkurencja to noszenie sprzętu z lotniska"
Wiesnina to utytułowana tenisistka. W deblu wygrała trzy turnieje wielkoszlemowe razem z Jekateriną Makarową. Z nią też sięgnęła po olimpijskie złoto w Rio de Janeiro. W Tokio Rosjanka wystartowała w trzech konkurencjach i we wszystkich wygrała co najmniej jeden mecz. W środę awansowała wspólnie z Weroniką Kudermetową do półfinału debla.
Natomiast Karacew to jedno z objawień w męskim tourze. W wielkim stylu dotarł do półfinału Australian Open, w którym zatrzymał go Novak Djoković. To właśnie ten występ wywindował go w światowym rankingu i pozwolił startować w deblu i w mikście w imprezach Wielkiego Szlema czy w turnieju olimpijskim.
Spotkanie ćwierćfinałowe z udziałem pary Świątek i Kubot oraz duetu Wiesnina i Karacew odbędzie się w czwartek.
Czytaj także:
Iga Świątek pozostała w elicie. Młoda Polka złamała kolejną barierę
Hubert Hurkacz wysoko. Awans Kamila Majchrzaka