Tokio 2020. Pia Skrzyszowska pokazała moc. Szczęście Klaudii Siciarz

Pia Skrzyszowska poprawiła swój rekord życiowy i awansowała do półfinału biegu na 100 metrów przez płotki. 20-latka pokazała, że drzemią w niej wielkie możliwości. W grze pozostała także Klaudia Siciarz.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Pia Skrzyszowska PAP / Andrzej Grygiel / Pia Skrzyszowska
W ramach eliminacji na 100 metrów przez płotki kobiet przeprowadzono pięć biegów. Awans do półfinału uzyskiwały po cztery najlepsze zawodniczki oraz cztery z czasami.

Do Tokio nie mogła pojechać kontuzjowana Karolina Kołeczek. To sprawiło, że na starcie rywalizacji pojawiły się dwie reprezentantki Polski - Pia Skrzyszowska oraz Klaudia Siciarz.

Skrzyszowska startowała w trzecim biegu eliminacyjnym. Przez cały czas kontrolowała przebieg rywalizacji. Rytmicznie pokonywała kolejne płotki i zajęła trzecie miejsce. Czas 12,75 s był jej nowym rekordem życiowym. Do zwyciężczyni - Tobi Amusan z Nigerii straciła 0,03 s.

Klaudia Siciarz została na starcie, a później na dystansie starała się nadrobić dystans. 23-latka uczestniczyła w niezwykle szybkim biegu, w którym triumfatorka Jasmine Camacho-Quinn uzyskała wynik 12,41 s.

Polka była szósta z czasem 12,98 s. Okazało się, że reprezentantka naszego kraju znalazła się w gronie tzw. szczęśliwych przegranych i dołączyła do Pii Skrzyszowskiej.

Półfinał biegu na 100 m przez płotki kobiet odbędzie się w niedzielę, 1 sierpnia o godz. 12:45. Finał z kolei przeprowadzony zostanie 2 sierpnia o 4:50 czasu polskiego.

Czytaj także:
Arcyważna informacja przed finałem sztafet. Lekkoatleci odetchną z ulgą
Walka do końca i rekord życiowy. Joanna Linkiewicz z awansem

ZOBACZ WIDEO: Adam Korol komentuje srebrny medal wioślarek. "Będą pewnie całą noc imprezować!"
Ile Polek awansuje do finału?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×