"Popłakałem się tak samo jak ona". Ojciec Igi Świątek wyjaśnia, dlaczego córka nie zdobyła medalu

Twitter / Na zdjęciu: Iga Świątek po przegranej na IO w Tokio
Twitter / Na zdjęciu: Iga Świątek po przegranej na IO w Tokio

Iga Świątek nie zdobyła medalu na swoich pierwszych igrzyskach olimpijskich w karierze. Oczekiwania wobec Polki były spore. W rozmowie ze sport.pl powiedział o nich, ojciec tenisistki Tomasz Świątek. - Doszło do "pompowania balonika" - przyznał.

Przygoda naszych tenisistów z igrzyskami olimpijskimi zakończyła się dość szybko. Ostatnią nadzieją był mikst. Para Iga Świątek/Łukasz Kubot była blisko strefy medalowej, jednak odpadła w ćwierćfinale.

Polscy kibice liczyli na krążek Świątek w Tokio. Zdaniem jej ojca Tomasza, doświadczenie, które zebrała w stolicy Japonii na pewno zaprocentuje w przyszłości. - Kilka przeciwności sprawiło, że to się nie poukładało. Natomiast myślę, że to doświadczenie, które Iga zebrała teraz w Tokio, przełoży się na jej przyszłe starty. Nie tylko na igrzyskach, ale także w turniejach WTA - powiedział w rozmowie z portalem sport.pl.

Triumfatorkę Rolanda Garros 2020 w turnieju singlowym wyeliminowała Paulo Badosa. Tenisistka podchodząca z Warszawy po porażce z Hiszpanką zalała się łzami. Tomasz Świątek przyznał, że podobnie jak córka, bardzo to wszystko przeżywał.

ZOBACZ WIDEO: Zmiana składu sztafety przed finałem dała złoty medal? "Słabsi zawodnicy zostali wymienieni na szybszych"

- Czułem smutek, gdy oglądałem te obrazki. Popłakałem się tak samo jak ona. Było mi jej żal. Wiem, że robiła wszystko, co mogła. (...) To jest trochę tak, że skoro się wypłakała, to w jakiejś mierze rozładowała emocje, które w niej drzemały. Stąd mogła przyjść do dziennikarzy, ale tak, jest po prostu profesjonalistką - podkreślił.

Ojciec polskiej tenisistki ocenił, że to głównie przez media, oczekiwania wobec jego córki były bardzo duże. Według niego, Iga Świątek miała spore szanse na medal, ale "nigdy nic nie wiadomo". - Doszło do "pompowania balonika". Medal byłby z pewnością miłą niespodzianką, ale nie było to nic pewnego - powiedział.

Zobacz też:
Tokio 2020. Znamy komplet par ćwierćfinałowych. Polacy przed historyczną szansą
Tokio 2020. Paweł Fajdek chce przełamać niemoc

Komentarze (6)
avatar
Bosman47
2.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Iga prawda potrafi boleć ale to prawda a nie fałsz. Jesteś objawieniem tego sezonu ale zdecydowanie za słaba na takie sukcesy .Po prostu zbyt mała umiejętności Przed Tobą jeszcze wiele nauki by Czytaj całość
avatar
troly
1.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
jak to mówią nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ... za trzy lata w Paryżu będzie lepsza okazja niż teraz , więcej sił fizycznie i psychicznie oj będzie jazda , co cię nie zabije to Cię Czytaj całość
avatar
Tom.
1.08.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Byłoby dobrze gdyby Tata Świątek przestrzegał przed pompowaniem balonika PRZED meczem Igi. 
avatar
tomek33
1.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Igi, masz jeszcze wiele elementów do poprawy. Psychika bardzo krucha, jak na tak młody wiek, dlaczego?… 
avatar
Trzygrosz54
1.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W meczu z Badosą widać było u Igi klasyczną huśtawkę nastrojów. Zagrania doskonałe przeplatała błędami z powodu klasycznego ,olimpijskiego "hebelka"...Doświadczenie jest tutaj niezbędne,bo tę o Czytaj całość