Tokio 2020. Szymon Ziółkowski: Byłbym za tym, żeby osoby z dopingową wpadką nie mogły startować na igrzyskach

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Szymon Ziółkowski
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Szymon Ziółkowski

- Czarne młoty, którymi w Tokio rzucała w finale większość zawodników, nazywają się "Ziółkowski". Cieszy mnie, że młociarze wybierają ten sprzęt - mówi Szymon Ziółkowski, trener Pawła Fajdka.

[b]

Z Tokio - Grzegorz Wojnarowski, WP SportoweFakty[/b]

Mistrz olimpijski z 2000 roku z Sydney i mistrz świata z roku 2001 z Edmonton pomógł Pawłowi Fajdkowi w przełamaniu olimpijskiej klątwy. Czterokrotny złoty medalista MŚ na dwóch poprzednich igrzyskach odpadał w kwalifikacjach. Tym razem przez nie przebrnął, a w finale wywalczył brązowy medal.

Ziółkowski, od 2020 roku trener Fajdka, bardzo stresował się jego występami. Przyznał jednak, że w konkursie finałowym już mniej niż wtedy, kiedy jego zawodnik dopiero w ostatnim rzucie kwalifikacyjnym zapewnił sobie awans. - Wtedy memy odnotowały, że wyrosła mi siwa broda - żartuje Ziółkowski.

ZOBACZ WIDEO: Niespodziewany medal dla Polaka w Tokio. "Już nie będzie kłótni w domu"

- Zdecydowanie wolałem sam startować, niż obserwować z trybun, jak robi to mój podopieczny. Wtedy miałem na coś wpływ, teraz w czasie zawodów jestem tylko obserwatorem. Cieszę się z brązowego medalu Pawła, ale szczerze przyznam, że brakuje mi tych sześciu centymetrów, których zabrakło do srebra - mówi 45-letni trener.

W Tokio polscy młociarze wywalczyli złoty i brązowy medal. Wojciecha Nowickiego i Fajdka rozdzielił tylko Norweg Eivind Henriksen. Konkurs stał na bardzo wysokim poziomie i mógł się podobać. Nowicki wygrał wynikiem 82,52, Henriksen uzyskał 81,58, a Fajdek 81,53. 80 metrów przekroczył też Ukrainiec Mychajło Kochan, który skończył zmagania na czwartej pozycji.

- Rzut młotem wrócił na dobry poziom. Igrzyska w Rio mocno wypaczyły obraz tej konkurencji - zaznacza Ziółkowski. Pięć lat temu Tadżykowi Dilszodowi Nazarowowi do złota wystarczył wynik 78,68. Nowicki sięgnął po brąz, choć rzucił tylko 77,73. - Wydawało się wtedy, że młot idzie w złym kierunku, bo przypływ młodych ludzi był znikomy. Do tego konkurencja była mocno skażona dopingiem. Pojawiały się myśli, że za kilka lat młota może nie być.

Teraz poziom rywalizacji był o niebo lepszy, co bardzo cieszy mistrza olimpijskiego sprzed 21 lat. - Pierwszy raz od dawna ktoś się naszym zawodnikom postawił. I mam nadzieję, że tak będzie jak najczęściej. Szkoda, że dopingowicze wciąż w młocie są. Wpadki mają na swoim koncie finaliści z Tokio - Francuz Quentin Bigot i Ersef Apak. Ja byłbym zwolennikiem, żeby dla osób z jakąkolwiek dopingową przeszłością start w igrzyskach olimpijskich był zakazany.

Trener Pawła Fajdka cieszył się również z tego, żę w olimpijskim finale większość uczestników rzucała modelem młota, który nazywa się... "Szymon Ziółkowski". - To efekt współpracy, którą kilka lat temu podjąłem z firmą produkującą sprzęt. Te czarne młoty są trochę zmodyfikowane w stosunku do standardowych, ale szczegółów technicznych nie będę objaśniał. Cieszy mnie, że zawodnicy go wybierają.
Powiedziałem nawet Pawłowi: "Nie wiem, czy będziesz brał udział w kolejnych igrzyskach, ale ja na pewno". Fajna, prestiżowa sprawa.

Na XXXII Letnich Igrzyskach Olimpijskich młociarze i młociarki zdobyli dla Polski aż cztery medale. Jeśli chodzi o tą konkurencję, Biało-Czerwoni są zdecydowanie najmocniejsi na świecie. Ziółkowski tłumaczy, że w przypadku męskiego młota całkiem istotną rolę odgrywa mnogość szkółek piłkarskich.

- Późniejsi adepci rzutu młotem to osoby, które nie za bardzo się do tych szkółek nadają. Są więksi, może w młodym wieku brakuje im trochę koordynacji. A że chcą uprawiać sport, z piłki nożnej często trafiają do lekkoatletycznych konkurencji rzutowych.

Były znakomity sportowiec dodał, że aby rzut młotem stał się bardziej ceniony w lekkoatletycznym świecie - obecnie nie ma go na wielkich mityngach, a i na tych mniejszych pojawia się rzadko, muszą pojawić się mocni zawodnicy z takich krajów jak USA, Niemcy, Francja, Włochy czy Wielka Brytania.

- Jak Nicola Vizzoli zdobył w Sydney srebro, nagle na Golden Gala w Rzymie młot od razu się pojawił. I tak to działa. Jeżeli nie będzie nacisków z World Athletics albo z Diamentowej Ligi, żeby ten rzut młotem robić, wszystko jest w rękach organizatorów mityngów. A oni chcą robić konkurencję pod swoich zawodników. I dlatego w Polsce młotem rzuca się w Chorzowie, Bydgoszczy, Toruniu, Poznaniu. A poza naszym krajem młota nie ma. I nie będzie, dopóki zawodnicy z innych krajów nie będą zdobywać medali.

Czytaj także:
Tokio 2020. Niesamowity pech Marcina Lewandowskiego. "Muszę to wziąć na klatę"
Walczyła o życie. Trenerka Wojciecha Nowickiego wspominała koszmarne chwile

Komentarze (4)
avatar
Arek1500
6.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gdzie polski boks, gdzie polskie podnoszenie ciężarów, gdzie polska szermierka, gdzie polskie sporty walki:zapasy,judo.. Gdzie polskie kolarstwo. Mozna tak wymieniac bez konca. Bylismy kiedys p Czytaj całość
avatar
Koleżanka z pracy
6.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Panie Grzegorzu Pana polonistka zapewne się wstydzi za "tą konkurencję". Ja polonistą nie jestem, ale oczy aż bolą. Trochę więcej szacunku dla języka i czytelników poproszę ;-) 
avatar
Mrs
5.08.2021
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
Ale co mnie obchodzi jakiś ukrainiec liczy się pierwsza trójka i tyle 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (872 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.