Ana Peleteiro zaskoczyła swoich fanów publikując na TikToku wideo, które dotyczy przemocy, jakiej doświadczyła ze strony byłego partnera. Hiszpanka nie ujawniła jego tożsamości, a jej historia wpisuje się w cykl "A mimo to zostałam", w którym kobiety dzielą się doświadczeniami przemocy w związkach.
Medalistka olimpijska opisała, jak była manipulowana i oszukiwana przez partnera, który miał liczne romanse. - Obserwowałam, że co miesiąc miał nowe przyjaciółki, a on twierdził, że to stare znajome. To były kochanki. A mimo to zostałam, bo mu wierzyłam - przyznała.
W swoim wyznaniu Peleteiro opowiedziała także o agresji seksualnej, której doświadczyła.- Budziłam się w nocy, będąc zmuszaną do stosunków seksualnych bez mojej zgody. A mimo to zostałam - mówiła.
ZOBACZ WIDEO: Włókniarz może spaść z PGE Ekstraligi. Cieślak zaniepokoił kibiców
Hiszpanka podkreśliła, jak partner zmieniał jej życie izolując ją od bliskich i kontrolując każdy aspekt jej codzienności. - Zmienił wszystko we mnie: ubiór, fryzurę, sposób bycia z rodziną, zmusił mnie do odcięcia się od wielu ludzi - dodała.
Na koniec Peleteiro zaapelowała do innych kobiet, by nie pozostawały w toksycznych związkach. - Jeśli rozpoznajecie te sygnały, uciekajcie. Nigdy nie będziecie szczęśliwe w takich relacjach - zakończyła.
