Therese Johaug liczy na medale w Vancouver
Therese Johaug to jedna z największych norweskich nadziei na sukcesy medalowe w biegach narciarskich pań na igrzyskach w Vancouver. 21-letnia zawodniczka przyznaje, że w trzech konkurencjach rozgrywanych na dłuższych dystansach planem minimum są lokaty w czołowej piątce.
Therese Johaug z roku na rok plasuje się coraz wyżej w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a swój pierwszy i jak dotąd jedyny medal mistrzostw świata w gronie seniorek wywalczyła w 2007 roku w Sapporo. Stała progresja wyników utalentowanej zawodniczki sprawia, że w Norwegii fani biegów narciarskich bardzo liczą na jej sukcesy na igrzyskach w Vancouver, do których pozostało już tylko kilka miesięcy.
Sama Johaug jest zadowolona z okresu letnich przygotowań i nie ukrywa swych olimpijskich ambicji. - Udało mi się uniknąć kontuzji oraz chorób, dzięki czemu trenowałam według wcześniej ustalonego planu. Cel minimum na igrzyska w Vancouver to miejsca w czołowej piątce w biegu na 30 kilometrów ze startu wspólnego, na 10 kilometrów i w biegu łączonym czyli skiathlonie. Chcę jednak we wszystkich trzech pobiec po medale, najlepiej złote. Z drugiej strony muszę być jednak realistką – jest wiele bardzo dobrych narciarek. Jesienią mam zamiar jeszcze popracować nieco nad szybkością, co przyda się w biegach ze startu wspólnego – mówi Norweżka.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w sezonie 2008/2009 Therese Johaug zajęła dziewiąte miejsce. Rok temu była największą gwiazdą mistrzostw świata juniorów, gdy zdobyła trzy złote medale.
