Sikora ma największe szanse w biegu masowym

Za 2 tygodnie rozpoczną się igrzyska olimpijskie w Vancouver. Jedną z polskich nadziei medalowych jest Tomasz Sikora. Serafin Janik, pierwszy trener najlepszego polskiego biathlonisty, uważa, że stać go na medal w Kanadzie.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski

A w jakiej konkurencji Sikora ma największe szanse? - W biegu masowym. To jest jego konkurencja, nie za długi dystans, rywale biegną tuż obok. No i stawiałbym też na bieg indywidualny. Tomek powtarza, że go nie lubi, ale ma w nim ciągle duże możliwości. Najtrudniejszy jest sprint. Nawet przy stuprocentowej skuteczności na strzelnicy nie ma pewności, że się będzie wysoko. Wyniki w tym sezonie Tomek ma bardzo różne. W biatlonie czołówka jest jednak bardzo szeroka, dwudziestu albo i więcej zawodników ma prawo myśleć o medalu. Sikora na pewno jest w tym gronie - powiedział Janik w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Aby Sikora liczył się w walce o medale, musi znacznie poprawić bieganie, gdyż w ostatnich zawodach rywale byli od niego wyraźnie szybsi.

Więcej w Gazecie Wyborczej.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×