Fakt informuje, że kanadyjskie media w polskiej biegaczce upatrują "królową igrzysk". Kowalczyk wystartuje w czterech konkurencjach. Polka jest w tak kapitalnej formie, że stać ją na zwycięstwa we wszystkich biegach. Tym bardziej że w tym sezonie wygrywała już na tych dystansach. W ostatnich zawodach przed igrzyskami Justyna Kowalczyk zdeklasowała swoje rywalki, zwyciężając sprint z 7-sekundową przewagą. Kto interesuje się sportami zimowymi, wie że to prawdziwy nokaut.
Starty Kowalczyk w Vancouver:
15.02 - 10 km stylem dowolnym
17.02 - sprint stylem klasycznym
19.02 - 15 km bieg łączony
27.02 - 30 km stylem klasycznym