O pechowym zdarzeniu poinformował trener rosyjskiej ekipy Jurij Charkowski. Irina Chazowa upadła na treningu i doznała kontuzji palca. Zawodniczkę czekają teraz badania, na podstawie których lekarze rosyjskiego teamu zadecydują, czy Chazowa będzie mogła wystąpić na 10 kilometrów stylem dowolnym, czyli w pierwszej konkurencji biegowej igrzysk w Vancouver. Dla Rosjanki jest to koronny dystans, na którym ma realną szansę na medal.
W obecnym sezonie Chazowa dwukrotnie stawała na podium zawodów pucharowych, w tym raz na najwyższym jego stopniu, za każdym razie właśnie w tej konkurencji. Rosjanka jest więc jedną z głównych rywalek Justyny Kowalczyk w tym biegu. Decyzja na temat jej startu zapadnie w najbliższych dniach.