Rekordowe okrążenie w MotoGP. Niespodziewany triumfator kwalifikacji

Materiały prasowe / MotoGP / Dorna / Na zdjęciu: Jorge Martin
Materiały prasowe / MotoGP / Dorna / Na zdjęciu: Jorge Martin

Jorge Martin wykorzystał osłabienie Francesco Bagnai po poważnym wypadku sprzed kilku dni. Hiszpan ustanowił nowy rekord toru Misano i sięgnął po pole position w GP San Marino.

W ostatnim GP Katalonii doszło do dwóch poważnych wypadków, w których ucierpieli czołowi zawodnicy MotoGP - Francesco Bagnaia oraz Marco Bezzecchi. Chociaż obaj Włosi są wyraźnie poobijani i wiele im brakuje do pełni dyspozycji, nie zrezygnowali oni z występu na domowym torze w Misano.

Kontuzje rywali w pełni wykorzystał Jorge Martin, który z czasem 1:30.390 sięgnął po pole position do sobotniego sprintu i niedzielnego wyścigu. Zawodnik Pramac Racing stanie przed szasną na odrobienie punktów w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata MotoGP, biorąc pod uwagę, że prowadzący Bagnaia powinien nieco dłużej zmagać się z kontuzjowaną nogą i jego forma w kolejnych wyścigach może być wątpliwa.

Chociaż Bagnaia jeszcze w piątek przyznawał, że każdy ruch na motocyklu sprawia mu ból, to aktualny mistrza świata był w stanie awansować do Q2. Zawodnik Ducati zakończył kwalifikacje do GP San Marino na trzecim miejscu ze stratą 0,436 s.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Tak spędzili miesiąc miodowy

Warto dodać, że czas 1:30.390 to nowy rekord toru Misano. Jest to ósme z rzędu pole position wywalczone przez motocykl Ducati w sezonie 2023. To najlepszy dowód na dominację marki z Bolonii w motocyklowych mistrzostwach świata.

Do grona obolałych zawodników dołączył Aleix Espargaro, który jeszcze w zeszły weekend cieszył się ze zwycięstwa w Barcelonie. Reprezentant Aprilii zanotował groźnie wyglądający upadek pod koniec drugiego treningu, przez co nie ustanowił szybkiego okrążenia i musiał rywalizować w Q1. Na dodatek Espargaro nabawił się urazu kręgów szyjnych. Mimo problemów ze zdrowiem, 34-latek był w stanie przedostać się do Q2 i zajął ostatecznie szóste miejsce.

Na wyróżnienie zasłużył też Dani Pedrosa. Hiszpan przed kilkoma laty zakończył karierę w MotoGP, ale obecnie pomaga Red Bull KTM Factory Racing jako tester motocykli austriackiego producenta. Pedrosa okazjonalnie startuje z "dziką kartą" i kwalifikacje do GP San Marino zakończył na piątym miejscu.

MotoGP - GP San Marino - kwalifikacje (Q2) - wyniki:

Poz.ZawodnikZespółCzas/strata
1. Jorge Martin Pramac Racing 1:30.390
2. Marco Bezzecchi Mooney VR46 Racing Team +0.397
3. Francesco Bagnaia Ducati +0.436
4. Maverick Vinales Aprilia +0.526
5. Dani Pedrosa Red Bull KTM +0.633
6. Aleix Espargaro Aprilia +0.692
7. Brad Binder Red Bull KTM +0.713
8. Luca Marini Mooney VR46 Racing Team +0.820
9. Marc Marquez Repsol Honda +0.833
10. Miguel Oliveira RNF Aprilia +0.887
11. Alex Marquez Gresini Racing +0.888
12. Raul Fernandez RNF Aprilia +0.951

Czytaj także:
- Śmieje się policji prosto w twarz. Jeździ bolidem F1 po drogach
- Polski talent wraca do ścigania. W sieci trwa zbiórka na jego starty

Źródło artykułu: WP SportoweFakty