Pasjonujący wyścig MotoGP. Wymiana ciosów i zaskakujący zwycięzca

PAP/EPA / JOEL CARRETT / Na zdjęciu: Marc Marquez
PAP/EPA / JOEL CARRETT / Na zdjęciu: Marc Marquez

Marc Marquez nie rozpoczął najlepiej wyścigu MotoGP o GP Australii, ale nie przeszkodziło mu to w odniesieniu wygranej. Na ostatnich okrążeniach Hiszpan stoczył pasjonujący bój z Jorge Martinem, który powiększył przewagę w klasyfikacji mistrzostw.

Podobnie jak w sobotę w sprincie, Marc Marquez nie najlepiej rozpoczął rywalizację. Buksujące koła w jego motocyklu sprawiły, że zawodnik Gresini Racing stracił kontakt z czołówką. Za to Jorge Martin powtórzył scenariusz z soboty. Już na dojeździe do pierwszego zakrętu Hiszpan znajdował się na komfortowym prowadzeniu.

Tyle że tym razem Marc Marquez znacznie szybciej wziął się za odrabianie strat. Już na szóstym okrążeniu wyprzedził na moment Francesco Bagnaię, Marco Bezzecchi zjechał na dłuższe "kółko", aby odbyć karę za spowodowanie wypadku w sprincie. Chwilę później "Bez" zanotował upadek i sam wykluczył się z walki o podium na wyspie Filipa.

Na dziesiątym okrążeniu Martina, Bagnaię i Marqueza dzieliła sekundę. Wydawało się, że do końca wyścigu MotoGP oglądać będziemy pojedynek tej trójki. Zwłaszcza że chwilę później Bagnaia wyprzedził aktualnego lidera klasyfikacji generalnej mistrzostw. Kontra Martina była jednak natychmiastowa, a sytuację wykorzystał też Marquez.

ZOBACZ WIDEO: Rajdówka warta ponad milion złotych. Skąd ta cena?

Zawodnik Ducati nie był w stanie wytrzymać tempa narzuconego przez Martina i Marqueza, stopniowo tracąc kontakt do obu Hiszpanów.

Za to Marquez dokonał pierwszej próby ataku na 24. okrążeniu, ale Martin szybko odzyskał prowadzenie. Po kilku zakrętach ośmiokrotny mistrz świata ponowił atak i tym razem dopiął swego. Chociaż jego konkurent przymierzał się jeszcze do wyprowadzenia rewanżowego ciosu, to ostatecznie 31-latek sięgnął po trzecią wygraną w tym sezonie.

W klasyfikacji generalnej mistrzostw Martin ma już 20 punktów przewagi nad Bagnaią i jego szanse na tytuł mistrzowski po GP Australii zdecydowanie wzrosły.

MotoGP - GP Australii - wyścig - wyniki:

Poz.ZawodnikZespółCzas/strata
1. Marc Marquez Gresini Racing 39:47.702
2. Jorge Martin Pramac Racing +0.997
3. Francesco Bagnaia Ducati +10.100
4. Fabio di Giannantonio Pertamina Enduro VR46 Racing Team +12.997
5. Enea Bastianini Ducati +13.310
6. Franco Morbidelli Pramac Racing +15.434
7. Brad Binder Red Bull KTM +15.450
8. Maverick Vinales Aprilia +16.636
9. Fabio Quartararo Monster Energy Yamaha +18.757
10. Raul Fernandez Trackhouse Racing +19.345
11. Jack Miller Red Bull KTM +19.932
12. Johann Zarco LCR Honda +20.295
13. Alex Rins Monster Energy Yamaha +22.210
14. Luca Marini Repsol Honda +24.239
15. Alex Marquez Gresini Racing +24.591
16. Aleix Espargaro Aprilia +30.499
17. Augusto Fernandez GasGas +30.533
18. Takaaki Nakagami LCR Honda +30.765
19. Marco Bezzecchi Pertamina Enduro VR46 Racing Team +45.393
Nie ukończyli:
20. Joan Mir Repsol Honda 25 okr.
21. Miguel Oliveira Trackhouse Racing 17 okr.
22. Pedro Acosta GasGas nie wystartował
Źródło artykułu: WP SportoweFakty