Koniec z elektrykami. "Rynek nie rozwija się zgodnie z oczekiwaniami"

WP SportoweFakty / Łukasz Kuczera / Na zdjęciu: motocykl MotoE
WP SportoweFakty / Łukasz Kuczera / Na zdjęciu: motocykl MotoE

Kilka lat temu szefowie MotoGP stworzyli osobną serię wyścigową, w której rywalizowały motocykle elektryczne. W czwartek ogłoszono, że po sezonie 2025 mistrzostwa MotoE zostaną zawieszone. Wpłynęło na to kilka czynników.

W tym artykule dowiesz się o:

Gdy kilka lat temu szefowie MotoGP ogłaszali start MotoE, wydawało się, że to naturalny rozwój motorsportu i motoryzacji. Coraz większą popularność zdobywała Formuła E, w której rywalizują bolidy elektryczne, a producenci motoryzacyjni zaczęli zapowiadać zakończenie produkcji pojazdów w spalinowych w niedalekiej przyszłości.

Okazuje się jednak, że motocyklowe mistrzostwa świata maszyn elektrycznych nie porwały tłumów. Dlatego w czwartek Dorna, która jest promotorem MotoGP i zarządza cyklem mistrzowskim, poinformowała o zawieszeniu rozgrywek MotoE po sezonie 2025.

ZOBACZ WIDEO: Kajetanowicz i kapibary. Polak rozchwytywany w Paragwaju

"MotoGP uważnie słucha fanów - obecnych i przyszłych - aby dostarczać to, co najlepiej rezonuje w ekosystemie sportu i rozrywki, a także ściśle konsultuje się z branżą motocyklową i kluczowymi akcjonariuszami. MotoE nie zdołało zyskać wystarczającej popularności wśród naszych fanów podczas siedmiu sezonów rywalizacji, w tym czasie rynek elektrycznych motocykli wyczynowych nie rozwijał się zgodnie z oczekiwaniami" - można przeczytać w komunikacie Dorny.

"Branża motocyklowa coraz bardziej koncentruje się na rozwoju jeszcze bardziej wydajnych silników spalinowych, równolegle z wykorzystaniem paliw syntetycznych. Począwszy od 2027 roku paliwa w MotoGP będą w 100 proc. zeroemisyjne, zwiększając udział paliw zeroemisyjnych z minimum 40 proc. od 2024 roku, co jest zgodne z kierunkiem rozwoju branży i stanowi jasny sygnał naszego zaangażowania w Racing For the Future ("Wyścigu dla Przyszłości")" - dodano w oświadczeniu hiszpańskiej firmy.

- Ogłaszamy zawieszenie mistrzostw świata MotoE z końcem tego sezonu. W rzeczywistości, mimo wszelkich starań, aby wypromować tę innowacyjną kategorię wyścigową, prawda jest taka, że nie osiągnęliśmy naszych celów. Podobnie sytuacja wygląda w branży motocyklowej. Wyścigi były fantastyczne i chciałbym podziękować wszystkim zawodnikom i zespołom, które rywalizowały w MotoE na przestrzeni lat - powiedział Jorge Viegas, prezydent Międzynarodowej Federacji Motocyklowej (FIM).

- MotoE dostarczyło nam niesamowitych emocji na torze i wyłoniło wielkich mistrzów, odgrywając ważną rolę w misji MotoGP, która polega na nieustraszonym wprowadzaniu innowacji. Nigdy nie stronimy od tworzenia czegoś nowego. Nieustannie dążąc do innowacji na torze i poza nim, musimy również słuchać naszych fanów i odbiorców, a także obserwować rozwój rynku - dodał Carmelo Ezpeleta, szef Dorny.

Dorna i FIM będą monitorować rozwój motocykli elektrycznych w kolejnych latach. Jeśli pojawią się sygnały, że wznowienie mistrzostw świata MotoE ma sens, a znaczenie motocykli elektrycznych na świecie wzrośnie, cykl może powrócić do rund MotoGP.

Komentarze (1)
avatar
Romuald
12.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ekologiczni terroryści będą załamani a najlepiej gdyby sepuku popełnili 
Zgłoś nielegalne treści