Noah Dettwiler walczy o życie. "Jest w dobrych rękach"

Getty Images / Hazrin Yeob Men Shah, Jose Breton / Na zdjęciu: wypadek w wyścigu Moto3, w kółku Noah Dettwiler
Getty Images / Hazrin Yeob Men Shah, Jose Breton / Na zdjęciu: wypadek w wyścigu Moto3, w kółku Noah Dettwiler

W niedzielnym wyścigu Moto3 doszło do poważnego wypadku Jose Antonio Ruedy i Noaha Dettwilera. Zespół Szwajcara poinformował, że doznał on rozległych obrażeń i potrzebuje co najmniej kilku operacji.

Noah Dettwiler przechodzi operację po poważnym wypadku, jaki miał miejsce na okrążeniu rozgrzewkowym przed wyścigiem Moto3 na torze Sepang w Malezji. Szwajcar zwolnił, po czym z całym impetem w tył jego motocykla wjechał Jose Antonio Rueda. Obaj motocykliści zostali przetransportowani śmigłowcami do szpitala, a zawody w klasie Moto3 ruszyły z niemal dwugodzinnym opóźnieniem.

Krótko po godz. 14 zespół Dettwilera opublikował w mediach społecznościowych informację na temat stanu zdrowia 20-latka. "Rano, podczas okrążenia zapoznawczego na torze Sepang, nasz zawodnik Noah Dettwiler brał udział w poważnym wypadku. Został przetransportowany do szpitala w Kuala Lumpur i będzie wymagał kilku operacji" - czytamy w komunikacie.

ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica nie kryje się z wiarą w Boga. "Kiedyś mocno chroniłem temat religii"

"Noah jest w dobrych rękach i uprzejmie prosimy o poszanowanie jego prywatności. Na ten moment nie będziemy udostępniać dodatkowych informacji. To prawdziwy wojownik, a cały zespół CIP Green Power stoi za nim murem. Będziemy informować o postępach tak szybko, jak to tylko możliwe" - dodano.

Szwajcarski "Blick" rozmawiał z ojcem Noaha Dettwilera, który przekazał, że sytuacja jest "bardzo poważna". - Lekarze początkowo walczyli o jego życie - powiedział Andy Dettwiler, który wraz z żoną Nicole ruszył w długą podróż do Malezji.

Lekarze mają oceniać stan Szwajcara jako poważny, ale stabilny. Motocyklista stracił dużo krwi, przez co doszło u niego do zatrzymania akcji serca. Ucierpiała też jego śledziona i płuca. 20-latek doznał również otwartego złamania nogi.

Tymczasem drugi uczestnik zdarzenia, Jose Antonio Rueda, jest "przytomny", co potwierdziły zarówno służby prasowe MotoGP, jak i jego ekipa Red Bull KTM Ajo. Hiszpan, który zapewnił już sobie tytuł mistrza świata Moto3, doznał złamania ręki i ma silne wstrząśnienie mózgu. "Pozostaje pod obserwacją i czeka na dalsze badania dłoni i ramienia" - przekazano w komunikacie prasowym.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści