W dotychczas rozegranych wyścigach Bradley Smith zgromadził na swoim koncie 28 punktów, co daje mu siódmą pozycję w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. Zawodnik Monster Yamaha Tech3 nie może być jednak w pełni zadowolony.
[ad=rectangle]
Smith nadal odczuwa skutki kontuzji, której nabawił się podczas treningów na crossie w okresie zimowym. Brytyjski motocyklista musi sobie radzić z bólem kostki. - To wciąż zajmuje mój czas. Nie możemy znaleźć rozwiązania, aby przyspieszyć gojenie się. Jednak kiedy byłem u lekarza po ostateczną diagnozę, to usłyszałem, że ten uraz zajmuje sześć miesięcy. Tymczasem od mojego wypadku minęło od dziesięciu do dwunastu tygodni - powiedział Smith.
Brytyjczyk przekonuje jednak, że w trakcie wyścigów nie myśli o urazie. - Doszło do uszkodzeń wiązadła, reszta kostki jest w dobrym stanie. Z powodu wiązadeł goi się to tak powoli. Jednak w trakcie wyścigu o tym nie myślę i nie stanowi to dla mnie problemu - dodał reprezentant Monster Yamaha Tech3.
Czy Bradley Smith zdobędzie punkty w najbliższym Grand Prix Hiszpanii? 
