W sezonach 1994-1998 Mick Doohan zdobył pięć tytułów mistrzowskich MotoGP, startując na motocyklu Honda NSR500. Na początku roku 1999 Australijczyk nabawił się poważnej kontuzji, po której postanowił zakończyć karierę.
[ad=rectangle]
Po Doohanie w MotoGP nastała era Valentino Rossiego. Włoch ma na swoim koncie dziewięć tytułów mistrza świata, z czego siedem świętował w królewskiej klasie wyścigowej. W tym roku "Doctor" ma szansę na swój dziesiąty tytuł. Po ostatnim wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii Włoch ponownie wysunął się na prowadzenie w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata.
Rossi ma obecnie dwanaście punktów przewagi nad drugim w mistrzostwach Jorge Lorenzo. Zdaniem Doohana, nic nie stoi na przeszkodzie, aby to właśnie "Doctor" sięgnął po mistrzostwo w tym roku. - Jego wiek na pewno nie jest problemem. Valentino udowodnił, że fizycznie znajduje się w świetnej formie. Do tego z premedytacją wykorzystuje swoje doświadczenie i kalkuluje w każdym wyścigu, co sprawiło, że jest na pierwszej pozycji w mistrzostwach. Nie widzę jakichś powodów, dla których zdobycie tytułu przez niego byłoby niemożliwe - uznał Doohan.