Od początku weekendu wyścigowego na torze w Misano dominuje Jorge Lorenzo. Hiszpan wygrał trzy z czterech sesji treningowych, a w kwalifikacjach sięgnął po pole position.
Podobnym tempem dysponuje Marc Marquez. Aktualny mistrz świata wygrał jeden z piątkowych treningów, a w kwalifikacjach był gorszy jedynie o 0.106 s. - Nie jestem zadowolony z tych kwalifikacji. Myślę, że mogłem jeszcze poprawić swój czas, ale czasem nie wszystko układa się po twojej myśli. Najważniejsze jednak, że uzyskaliśmy miejsce w pierwszym rzędzie, a nasza strata do Jorge Lorenzo wynosi tylko 0,1 s. - powiedział Marquez po kwalifikacjach.
Marquez nie ma w swoim dorobku wygranej w wyścigu o Grand Prix San Marino. Hiszpan zapowiada walkę o zwycięstwo w niedzielę, ale ma świadomość, że nie będzie to łatwe zadanie. - Spodziewam się trudnego wyścigu. Jorge, Valentino i Dani mają naprawdę dobre tempo, jednak będę naciskać i walczyć do samego końca - dodał "MM93".