MotoGP: pogoda wygrywa na Phillip Island

Materiały prasowe
Materiały prasowe

Kiepska pogoda na torze Phillip Island ponownie dała się we znaki zawodnikom MotoGP. Z powodu obficie padającego deszczu druga sesja treningowa przed GP Australii trwała zaledwie kilka minut.

W tym artykule dowiesz się o:

Już pierwsza sesja treningowa na torze Phillip Island odbywała się w bardzo trudnych warunkach. Zawodnicy MotoGP przez niemal godzinę musieli rywalizować w strugach deszczu. W takiej sytuacji część z nich zjechała do alei serwisowej po przejechaniu ledwie kilku okrążeń.

Popołudniu sytuacja w Australii pogorszyła się. Opady deszczu stały się na tyle intensywne, że w niektórych miejscach toru stale zalegała woda. Sędziowie podjęli decyzję, że przełożą start popołudniowego treningu o godzinę. W tym czasie trwały prace nad wysuszeniem asfaltu i poprawieniem stanu jego przyczepności.

Zawodnicy królewskiej kategorii pojawili się na torze jednak na kilka minut. Warunki nadal były na tyle kiepskie, że sędziowie po raz kolejny wywiesili czerwoną flagę i przerwali rywalizację. Do wznowienia popołudniowego treningu już nie doszło - po kolejnej godzinie pojawił się komunikat, że z powodu nadmiaru wody i późnej pory sesja została odwołana.

Odwołano również drugi trening kategorii Moto2.

Wyniki 2. treningu przed wyścigiem o Grand Prix Australii:

PozycjaZawodnikZespółCzas/strata
1 Hector Barbera Ducati Team 1:51.958
2 Mike Jones Avintia Racing +2.060
3 Esteve Rabat Marc VDS Estrella Galicia +3.735
4 Danilo Petrucci Octo Pramac Yakhnich +3.764
5 Aleix Espargaro Suzuki Team Ecstar +6.154
6 Valentino Rossi Movistar Yamaha MotoGP +6.454



ZOBACZ WIDEO Zapłakany, chciał uciekać. Oto początki Cristiano Ronaldo. Wróci jeszcze do domu?

Komentarze (0)