Do upadku Fabio Di Giannantonio doszło w zeszłym tygodniu podczas testów Moto3 w hiszpańskiej Walencji. Podczas ostatniego dnia testowego młody Włoch popełnił błąd w trakcie jednego z przejazdów, nie dogrzewając odpowiednio opon. Dla 18-latka zakończyło się to groźną wywrotką.
Zawodnik teamu Gresini złamał prawy obojczyk i po powrocie do ojczyzny stwierdzono, że konieczna jest operacja. Do zabiegu doszło w szpitalu w Rzymie. Lada moment di Giannantonio ma rozpocząć rehabilitację. Włoch będzie musiał jednak opuścić najbliższe testy Moto3, które w dniach 22-23 lutego potrwają w Jerez.
Celem di Giannantonio jest powrót na motocykl na kolejne testy w Jerez, które odbędą się w dniach 8-10 marca. - Operacja zakończyła się sukcesem i moje nastawienie jest pozytywne, jak zawsze. Muszę pozostać w szpitalu do czwartku, potem szybko rozpoczniemy rehabilitację, a w poniedziałek chciałbym już wrócić na siłownię. Początkowo chcę wykonywać drobne ruchy. Oczywiście, musi minąć trochę czasu zanim ponownie wsiądę na motocykl - powiedział 18-letni zawodnik.
ZOBACZ WIDEO Wraca Liga Mistrzów. Polacy odegrają kluczowe role?
Czy Fabio di Giannantonio zostanie w tym roku mistrzem świata Moto3? 
