Maverick Vinales: Nie musimy wygrać w Katarze

Materiały prasowe
Materiały prasowe

Maverick Vinales wykręcił najlepsze czasy podczas wszystkich zimowych testów w MotoGP. Hiszpan podkreśla jednak, że wygrana w inaugurującym sezon Grand Prix Kataru nie jest dla niego koniecznością.

W tym sezonie Maverick Vinales w MotoGP będzie reprezentować barwy Movistar Yamaha MotoGP. Transfer do japońskiej ekipy okazał się trafionym pomysłem, gdyż młody Hiszpan wykręcał najlepsze czasy podczas wszystkich zimowych testów królewskiej kategorii. Vinales był najszybszy w Walencji, Malezji, Australii i Katarze.

To właśnie na torze Losail w Katarze 26 marca zainaugurowany zostanie nowy sezon. Vinales nie myśli jednak o zwycięstwie w tych zawodach. - Nie wywieram na sobie presji, podobnie jest z podejściem zespołu. Myślę, że musimy pracować z myślą o zwycięstwie, ale nie musimy wygrać w Katarze. To będzie nasz pierwszy wspólny wyścig i musimy zdobyć doświadczenie - powiedział 22-latek.

ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze

W trakcie zimowych testów Vinales zdystansował kolegę z zespołu, Valentino Rossiego. W efekcie to on stoi na lepszej pozycji przed pierwszym wyścigiem w Katarze. - Na pewno naszym celem jest zwycięstwo, bo testy wykazały, że mamy niesamowite tempo. Musimy spróbować wejść na ten wysoki poziom w trakcie wyścigu, ale zobaczymy - dodał Vinales.

W Katarze Vinales dokonał symulacji wyścigu i wypadła ona okazale. - Mogę być szybki na dystansie jednego okrążenia, ale miałem wątpliwości co do mojego tempa wyścigowego. Jednak symulacja wyszła naprawdę dobrze, jestem szczęśliwy z tego powodu. Pod jej koniec byłem naprawdę mocny. Czasy okrążeń były na poziomie niskich 1:55. Mogłem jechać nawet szybciej, ale to mogło być zbyt ryzykowne - podsumował Hiszpan.

Źródło artykułu: