MotoGP: Maverick Vinales najlepszy na Le Mans, dramat Valentino Rossiego

Gorąco w MotoGP. Burzliwa dyskusja Jorge Lorenzo i Jacka Millera

Już kwalifikacje MotoGP pokazały, że tor Le Mans po wymianie asfaltu odpowiada charakterystyce motocykli Yamahy. Pierwszy rząd startowy Grand Prix Francji utworzyli Maverick Vinales, Johann Zarco oraz Valentino Rossi. Po raz ostatni Yamaha zajęła całą pierwszą linię w sezonie 2008 w Katarze.

O ile Vinales i Rossi wybrali na wyścig twardszą oponę, o tyle Zarco postawił na miękką mieszankę. To zaprocentowało na starcie, bo 26-latek szybciej rozgrzał swoje ogumienie i najlepiej wystrzelił do przodu. Zawodnik Monster Yamaha Tech3 tylko przez kilka okrążeń cieszył się z prowadzenia, bo już w połowie wyścigu przed nim znajdowali się Vinales i Rossi.

Na dziesięć okrążeń przed metą z walki o czołowe lokaty odpadł Marc Marquez. Hiszpan nie utrzymał wysokiego tempa i przewrócił się na czwartej pozycji. Coraz lepiej spisywał się za to "Doctor". Na pięć okrążeń przed metą Rossi uporał się z Zarco, a chwilę później objął prowadzenie kosztem Vinalesa.

Vinales nie zamierzał odpuszczać i nękał swoimi atakami Rossiego. Na ostatnim okrążeniu "Doctor" opóźnił hamowanie w jednym z zakrętów i jego motocykl stracił przyczepność. W ten sposób zawodnik Movistar Yamaha MotoGP stracił pewne miejsce na podium i prowadzenie w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. Nowym liderem został Vinales, dla którego było to trzecie zwycięstwo w tym sezonie. Równocześnie 22-latek zapisał się w historii Yamahy, która na Le Mans może świętować wygraną numer 500. w motocyklowych mistrzostwach świata.

ZOBACZ WIDEO: Mariusz Pudzianowski: Zrobię krzywdę każdemu, kto będzie próbował zniszczyć moje mienie

O Grand Prix Francji jak najszybciej będą chcieli zapomnieć zawodnicy korzystający z maszyn Ducati. Już na początku wyścigu rozbił się Alvaro Bautista, a problemy techniczne dopadły Scotta Reddinga, Danilo Petrucciego i Karela Abrahama.

W Moto2 po zwycięstwo sięgnął Franco Morbidelli, dla którego był to czwarty triumf w tym sezonie. Włoch umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej mistrzostw. Obok niego na podium stanęli debiutant Francesco Bagnaia oraz Alex Marquez.

Wyścig Moto3 trzeba było rozgrywać na raty. Pierwsze podejście zostało przerwane już na drugim okrążeniu, gdy na plamie oleju w jednym z zakrętów wywróciła się połowa stawki. Po restarcie najlepszy okazał się Joan Mir. Za nim do mety dojechali Aron Canet oraz Fabio Di Giannantonio.

Wyniki wyścigu o Grand Prix Francji: