MotoGP: Vinales przerwał fatalną serię. Koszmarny upadek Zarco

Materiały prasowe / Michelin / Na zdjęciu: Maverick Vinales
Materiały prasowe / Michelin / Na zdjęciu: Maverick Vinales

Maverick Vinales wygrał Grand Prix Australii, czym przerwał ponad roczną serię Yamahy bez zwycięstwa w MotoGP. Fatalnie rywalizacja na Phillip Island zakończyła się dla Marca Marqueza i Johanna Zarco. Francuz trafił w Hiszpana przy 300 km/h.

Wprawdzie przed tygodniem w Japonii Marc Marquez zapewnił sobie tytuł mistrzowski w MotoGP, ale Hiszpan zapowiadał, że chce cieszyć się jazdą i jechać po zwycięstwo na Phillip Island. Zdawały się to potwierdzać sobotnie kwalifikacje, w których 25-latek nie miał sobie równych i zgarnął pole position. Po starcie wyścigu rywale nie zamierzali jednak ułatwiać zadania Marquezowi i na czele stawki znajdowała się grupa składająca z kilku zawodników.

Jazda koło w koło zakończyła się fatalnie dla Marca Marqueza i Johanna Zarco. Na wejściu w pierwszy zakręt Hiszpan walczył o pozycję z Francuzem i zmienił tor jazdy, po czym nagle zahamował. Zarco nie spodziewał się takiego manewru i doszło do kontaktu.

Zawodnik Monster Yamaha Tech3 pofrunął w powietrze, a u Marqueza doszło do uszkodzeń motocykla i musiał zrezygnować z dalszej jazdy. Jak pokazały powtórki telewizyjne, do kontaktu pomiędzy motocyklistami doszło przy prędkości przekraczającej 300 km/h. Dlatego też Zarco może mówić o sporym szczęściu.

Pech Marqueza starali się wykorzystać zawodnicy Movistar Yamaha MotoGP, gdyż na czele znaleźli się Maverick Vinales i Valentino Rossi. Japoński zespół stanął przed olbrzymią szansą, bo po raz ostatni cieszył się ze zwycięstwa w MotoGP w czerwcu 2017 roku. O ile Vinales był w stanie utrzymać tempo, o tyle Rossi wskutek problemów z oponą zaczął tracić dystans.

Przyspieszyło za to Ducati. Świetnie na motocyklu GP18 spisywał się Alvaro Bautista, który w Australii zastępuje kontuzjowanego Jorge Lorenzo. Hiszpan w pewnym momencie znajdował się nawet na drugiej pozycji, ale w kilku sytuacjach było widać, że doświadczony motocyklista nie potrafi dyktować tempa, gdy ma przed sobą pusty tor. Wykorzystał to Andrea Dovizioso.

Na ostatnich okrążeniach tempo podkręcił ten, który dominował w treningach. Andrea Iannone nie był w stanie dogonić Vinalesa, ale po ciekawym pojedynku z Dovizioso mógł się cieszyć z drugiej pozycji. - Straciłem za dużo czasu jadąc za Ducati, które było bardzo wolne w zakrętach. To pozbawiło mnie szans na zwycięstwo, ale i tak jestem zadowolony z wyniku - mówił Iannone po wyścigu.

Za to u zwycięzcy Grand Prix Australii po przekroczeniu mety pojawiły się łzy, co tylko potwierdza z jakimi problemami w ostatnich miesiącach zmagała się Yamaha. - Coś niesamowitego. To trudny rok. Tym razem motocykl spisywał się fantastycznie, więc podziękowania należą się ekipie, bo dali mi narzędzie do zwyciężania. Łzy? Chcę zapamiętać ten moment na długo - stwierdził Vinales.

W Moto2 odroczona została koronacja Francesco Bagnai. Włoch zanotował słabszy występ i dojechał do mety poza czołową dziesiątką. Wykorzystał to Brad Binder, który sięgnął po wygraną. Obok niego na podium stanęli Joan Mir i Xavi Vierge.

Za to w Moto3 triumfował Albert Arenas. Za plecami Hiszpana do mety dojechali Fabio Di Giannantonio oraz Celestino Vietti.

Wyniki wyścigu o Grand Prix Australii:

PozycjaZawodnikZespółCzas/strata
1 Maverick Vinales Movistar Yamaha MotoGP 40:51.081
2 Andrea Iannone Team Suzuki Ecstar +1.543
3 Andrea Dovizioso Ducati Team +1.832
4 Alvaro Bautista Ducati Team +4.072
5 Alex Rins Team Suzuki Ecstar +5.017
6 Valentino Rossi Movistar Yamaha MotoGP +5.132
7 Jack Miller Alma Pramac Racing +6.756
8 Franco Morbidelli Marc VDS Estrella Galicia +21.805
9 Aleix Espargaro Aprilia Racing Team +22.904
10 Bradley Smith Red Bull KTM Factory Racing +22.940
11 Karel Abraham Angel Nieto Team +34.386
12 Danilo Petrucci Alma Pramac Racing +35.025
13 Scott Redding Aprilia Racing Team +36.348
14 Takaaki Nakagami LCR Honda Idemitsu +36.389
15 Xavier Simeon Reale Avintia Racing +44.214
16 Thomas Luthi Marc VDS Estrella Galicia +48.226
17 Jordi Torres Reale Avintia Racing +1:04.965
18 Mike Jones Angel Nieto Team +1:19.817
Nie ukończyli:
19 Pol Espargaro Red Bull KTM Factory Racing +5 okr.
20 Hafizh Syahrin Monster Yamaha Tech3 +9 okr.
21 Dani Pedrosa Repsol Honda Team +16 okr.
22 Marc Marquez Repsol Honda Team +22 okr.
23 Johann Zarco Monster Yamaha Tech3 +22 okr.
24 Cal Crutchlow LCR Honda Castrol nie wystartował

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wzruszająca scena na mecie maratonu

Komentarze (1)
avatar
_smigol_
28.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo dobry wyścig, najważniejsze że nikomu nic się nie stało.