MotoGP: wróciły dawne demony Valentino Rossiego. Marc Marquez poza zasięgiem rywali

Materiały prasowe / Yamaha / Na zdjęciu: Valentino Rossi
Materiały prasowe / Yamaha / Na zdjęciu: Valentino Rossi

W piątek rywale chwalili tempo Valentino Rossiego na Sachsenringu, ale sobotni trening nie ułożył się po myśli legendy MotoGP. 40-latkowi po raz kolejny trudno będzie walczyć o dobry wynik w kwalifikacjach. Najlepszy czas wykręcił za to Marc Marquez.

Łukasz Kuczera ze Sachsenringu

- To był dobry dzień, tempo wyścigowe jest bardzo dobre. Musimy tylko nieco lepiej zrozumieć opony - mówił w piątek Valentino Rossi. W sobotę wróciły jednak dawne demony 40-latka. Po raz kolejny w decydującym momencie nie był on wstanie wykręcić czasu dającego miejsce w czołowej dziesiątce, a co za tym idzie jazdy w drugiej części kwalifikacji.

Rossi będzie musiał się przedzierać przez Q1, a to zawsze spore ryzyko, bo z tej fazy czasówki do walki o pole position przedostaje się tylko dwóch zawodników. Zawodnik Yamahy przekonał się o tym w Assen, gdzie ostatnio musiał ruszać do wyścigu z czternastej pozycji.

Czytaj także: Silniki elektryczne to przyszłość. Przed nami wyścig MotoE

- Jak jechałem za Rossim, to jego tempo wyścigowe mi imponowało - komentował z kolei Marc Marquez. Hiszpan w sobotni poranek nie pozostawił złudzeń rywalom. Czas 1:20.347 był najlepszy w stawce i 26-latek jest na najlepszej drodze, by zachować miano niepokonanego na Sachsenringu.

ZOBACZ WIDEO: Wkurzony Robert Kubica. Wtedy przeklina po włosku

W sobotę ledwie 0,168 s do Marqueza stracił Fabio Quartararo. Młody Francuz może jednak mówić o sporym szczęściu, bo podczas szybkiego okrążenia stracił panowanie nad motocyklem i ratował się przed upadkiem. Zapoznania z asfaltem udało mu się uniknąć, ale wskutek walki z kierownicą ucierpiał nadgarstek Quartararo.

Do rywalizacji wrócił Francesco Bagnaia. Włoch w piątek zanotował upadek, po którym udał się do szpitala ze względu na ból szyi i pleców. Badania nie wykazały żadnych urazów, więc zawodnik Pramac Racing wrócił do rywalizacji. Z kiepskim skutkiem, bo był najwolniejszy w całej stawce.

Czytaj także: Gosia Rdest nadal w formie w W Series 

Wyniki 3. treningu przed wyścigiem o Grand Prix Niemiec:

PozycjaZawodnikZespółCzas/strata
1. Marc Marquez Repsol Honda Team 1:20.347
2. Fabio Quartararo Petronas Yamaha SRT +0.168
3. Maverick Vinales Monster Energy Yamaha MotoGP +0.287
4. Cal Crutchlow LCR Honda Castrol +0.306
5. Alex Rins Team Suzuki Ecstar +0.332
6. Franco Morbidelli Petronas Yamaha SRT +0.486
7. Danilo Petrucci Ducati Team +0.520
8. Jack Miller Pramac Racing +0.544
9. Joan Mir Team Suzuki Ecstar +0.639
10. Pol Espargaro Red Bull KTM Factory Racing +0.672
11. Valentino Rossi Monster Energy Yamaha MotoGP +0.679
12. Aleix Espargaro Aprilia Racing Team +0.739
13. Takaaki Nakagami LCR Honda Idemitsu +0.778
14. Andrea Dovizioso Ducati Team +0.837
15. Miguel Oliveira Red Bull KTM Tech 3 +1.028
16. Andrea Iannone Aprilia Racing Team +1.034
17. Johann Zarco Red Bull KTM Factory Racing +1.088
18. Stefan Bradl Repsol Honda Team +1.096
19. Esteve Rabat Reale Avintia Racing +1.264
20. Karel Abraham Reale Avintia Racing +1.485
21. Hafizh Syahrin Red Bull KTM Tech 3 +1.625
22. Francesco Bagnaia Pramac Racing +1.803
Źródło artykułu: