DTM. Robert Kubica nadal z jednym punktem. Nico Mueller liderem mistrzostw [TABELA]

Materiały prasowe / DTM / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / DTM / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica zajął czternaste miejsce w niedzielnym wyścigu DTM i tym razem nie zdobył punktów do klasyfikacji mistrzostw. Liderem DTM pozostaje Nico Mueller, który ma bezpieczną przewagę nad Robinem Frijnsem.

Zajęcie 10. miejsca w kwalifikacjach do niedzielnego wyścigu DTM dawało Robertowi Kubicy nadzieje na zdobycie kolejnych punktów. Przypomnijmy bowiem, że w sobotę kierowca Orlen Team ART ukończył rywalizację właśnie na 10. lokacie i wywalczył premierową zdobycz w swojej karierze w DTM.

Kubica w niedzielnym wyścigu początkowo przebił się na dziewiątą pozycję, ale później do rywalizacji wtrąciła się pogoda. Ulewny deszcz sprawił, że bardzo ważne stało się wybranie momentu na zjazd opon.

W pogodowej loterii Kubica nie miał szczęścia i ostatecznie dojechał do mety jako czternasty. Tym samym kierowca Orlen Team ART nie dopisał kolejnych punktów do swojego dorobku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewis Hamilton zaskoczył sprzątaczkę. Tego się nie spodziewała

Sporo szczęścia miał za to Sheldon van der Linde, który w optymalnym momencie zmienił opony, a na dodatek w momencie wypadku Fabio Scherera znajdował się na czele stawki DTM. Pozwoliło to kierowcy z RPA odnieść pierwsze w karierze zwycięstwo.

Liderem DTM w sezonie 2020 pozostaje Nico Mueller. Szwajcar ma 164 punkty. Drugi Robin Frijns traci do niego 26 "oczek".

Klasyfikacja kierowców DTM:

P.KierowcaZespółPunkty
1. Nico Mueller Audi 164
2. Robin Frijns Audi 138
3. Rene Rast Audi 120
4. Loic Duval Audi 71
5. Timo Glock BMW 62
6. Sheldon van der Linde BMW 60
7. Mike Rockenfeller Audi 52
8. Jamie Green Audi 47
9. Marco Wittmann BMW 44
10. Lucas Auer BMW 36
11. Philipp Eng BMW 22
12. Ferdinand Habsburg WRT Audi 19
13. Jonathan Aberdein BMW 19
14. Harrison Newey WRT Audi 1
15. Robert Kubica Orlen Team ART 1
16. Fabio Scherer WRT Audi 0

Czytaj także:
Esteban Ocon uniknął kary. Kimi Raikkonen nazwał go idiotą
"Komiczne" kwalifikacje. Ostre słowa George'a Russella

Źródło artykułu: