DTM. Robert Kubica nie dojechał do mety. Stracona szansa na punkty

Materiały prasowe / DTM / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / DTM / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica zaliczył świetny start do niedzielnego wyścigu DTM i jechał na szóstym miejscu, po czym sędziowie nałożyli na niego karę za złe ustawienie na polach startowych. Ostatecznie Kubica nie dojechał do mety z powodu awarii.

Robert Kubica miał w niedzielę wszystko, aby zdobyć sporo punktów do klasyfikacji generalnej DTM. Najpierw kierowca Orlen Team ART świetnie spisał się w kwalifikacjach, w których uzyskał siódmy wynik - najlepszy w sezonie 2020. Później Kubica popisał się niezłym momentem startowym.

Kubica zaraz po starcie walczył o czwarte miejsce i wdał się w walkę z rywalami z przodu. Ostatecznie Polak ulokował się na szóstej pozycji i kilkukrotnie nękał jadącego przed nim Ferdinanda Habsburga. Jednak radość kierowcy Orlen Team ART nie trwała zbyt długo. Sędziowie dopatrzyli się bowiem nieprawidłowości u 35-latka na polach startowych.

Powtórki telewizyjne wykazały, że Kubica wyjechał nieco poza pole startowe. Otrzymał za to 5 s. kary. Polak nie zdążył jej jednak odbyć. W jego BMW M4 DTM doszło bowiem do awarii. W efekcie kierowca Orlen Team ART pojawił się u swoich mechaników, ale tylko po to, by zaparkować samochód w garażu i wycofać się z rywalizacji. To pierwszy nieukończony wyścig Kubicy w tym sezonie DTM.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewis Hamilton zaskoczył sprzątaczkę. Tego się nie spodziewała

- Pojawił się problem ze skrzynią biegów i nie dało się dalej jechać - powiedział Kubica w trakcie transmisji telewizyjnej w Eleven Sports i dodał, że miał też kłopoty z łącznością przed startem wyścigu i to doprowadziło do jego błędnego ustawienia na polach startowych.

W czołówce DTM wyjątkowo działo się niewiele. Nico Mueller we wczesnej fazie wyścigu wyprzedził Robina Frijnsa i nie zostawił mu złudzeń. Sytuacja nie zmieniła się nawet po pit-stopie. W efekcie Szwajcar odniósł przekonujące zwycięstwo. Frijns musiał zadowolić się drugą pozycją i pomógł mu w tym zepsuty postój Rene Rasta. Niemiec stracił kilka sekund wskutek problemów z wymianą kół w jego Audi.

DTM - Nurburgring - wyścig - wyniki:

P.KierowcaZespółCzas/strata
1. Nico Mueller Audi 55 minut + 1 okr.
2. Robin Frijns Audi +11.790
3. Rene Rast Audi +19.526
4. Sheldon van der Linde BMW +22.733
5. Marco Wittmann BMW +24.016
6. Ferdinand Habsburg WRT Audi +25.713
7. Mike Rockenfeller Audi +30.162
8. Timo Glock BMW +33.795
9. Loic Duval Audi +40.763
10. Jonathan Aberdein BMW +44.264
11. Harrison Newey WRT Audi +44.645
12. Philipp Eng BMW +45.058
13. Lucas Auer BMW +45.523
14. Fabio Scherer WRT Audi +46.347
15. Jamie Green Audi nie ukończył
16. Robert Kubica Orlen Team ART nie ukończył

Czytaj także:
Max Verstappen sfrustrowany ostatnimi problemami Red Bulla
Przyszłość DTM rysuje się w jasnych barwach

Komentarze (6)
avatar
yes
21.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Kubica nie dojechał do mety. Stracona szansa na punkty" - stracił szansę nawet na wygraną... 
avatar
A my swoje
20.09.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
He he, niezły moment startowy! Tak jak ty kuczera impotencie! 
avatar
Leonidas spod Termopil 1
20.09.2020
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
u kubicy jak na wschodnim froncie - ,,bez zmian". 
avatar
zbych22
20.09.2020
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Mistrz jednego okrążenia znowu w ciemnej d......... Kuczera! Już byś skończył swoje wygłupy z Kubicą. Jaki jest koń to każdy widzi.