Robert Kubica wywołał u niego lęk. Zaskakujące słowa kierowcy

Materiały prasowe / European Le Mans Series / Na zdjęciu: Louis Deletraz (po lewej) i Robert Kubica
Materiały prasowe / European Le Mans Series / Na zdjęciu: Louis Deletraz (po lewej) i Robert Kubica

Robert Kubica szybko zaaklimatyzował się w zespole WRT, który tworzy z Louisem Deletrazem i Yifei Ye. Szwajcarski kierowca początkowo obawiał się jednak współpracy z Kubicą. - To wielka postać sportów motorowych - mówi motorsport.com Deletraz.

Robert Kubica udanie rozpoczął swoją przygodę z European Le Mans Series, po tym jak w ubiegłą niedzielę ekipa WRT wygrała wyścig 4h Barcelona. Spory wkład w zwycięstwo belgijskiej załogi miał Louis Deletraz, który najpierw osiągnął dobry czas w kwalifikacjach, a następnie udanie rozpoczął wyścig.

To właśnie podczas przejazdu Deletraza prototyp z numerem 41 wysunął się na czoło stawki i nie oddał prowadzenia do mety. Co ciekawe, młody Szwajcar przed dołączeniem do WRT miał pewne obawy. Wszystko z powodu... Roberta Kubicy.

- Szczerze mówiąc, na samym początku trochę się bałem, kiedy powiedziano mi, że będę w zespole z Robertem. To wielka postać sportów motorowych i ma ogromne doświadczenie. Obawiałem się jego ego. Sądziłem, że były kierowca F1 będzie chciał się trochę "porozpychać" - powiedział Deletraz w rozmowie z polską edycja motorsport.com.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: głośno o 12-latku. Zwróć uwagę na jego technikę

Współpraca z Kubicą sprawiła, że Deletraz bardzo szybko zmienił zdanie na temat Polaka. Załoga WRT w ostatnich tygodniach wykonała tytaniczną pracę podczas przedsezonowych testów, a także późniejszych treningów w Barcelonie. Wspominał o tym samym Kubica (szczegóły TUTAJ).

Dlatego obecnie opinia Deletraza na temat krakowianina jest zupełnie inne. - Jest niesamowitą osobą, pełną pasji do motorsportu i posiadającą ogromne doświadczenie. Przeszedł przez rzeczy, przez które nikt nie przejdzie - 24-latek.

Kolejny wyścig ELMS odbędzie się w połowie maja na austriackim Red Bull Ringu. Tam załoga WRT ponownie powalczy o zwycięstwo. Rywalizacja, podobnie jak w stolicy Katalonii, potrwa 4 godziny.

Czytaj także:
Rosyjski miliarder w końcu dopnie swego?
Brutalna opinia o byłym mistrzu świata F1. "Jest skończony"

Źródło artykułu: