Młody zawodnik jest w Poznaniu już kilka miesięcy, ale przez ten czas mógł tylko trenować. Jego były klub - Sporting Cristal Lima nie dopełnił bowiem wszystkich formalności na czas i stąd opóźniony debiut Peruwiańczyka. - Teraz już mamy certyfikat i w tym okienku transferowym będzie zatwierdzony do gry w naszym klubie - mówi dyrektor sportowy Lecha, Marek Pogorzelczyk.
Cueto ma znakomitą technikę i koledzy z drużyny postanowili nadać mu przydomek "Robinho". Zawodnik przypomina posturą sławnego Brazylijczyka. - Lewą nogę ma ze złota. Gorzej z prawą, ale pracuje nad tym - powiedział Smuda.