Ostateczny rezultat nie jest zaskoczeniem. Na podium stanęli wszyscy faworyci. Drugie miejsce, ze stratą 10 punktów, zajął Włoch Matteo Iachino, natomiast trzecie Brytyjczyk Ross Williams. Jednak losy zwycięstwa ważyły się do końca. W wyścigu półfinałowym Antoine Albeau stracił pierwsze miejsce po wygranej Rossa Williamsa. Francuz w finale zajął drugie miejsce, co wystarczyło, by zwyciężyć w ogólnej klasyfikacji. Ze swojego występu zadowolony jest Maciej Rutkowski, który poprawił swój wynik z poprzednich zawodów o 7 pozycji, zajmując 20. miejsce.
- Podobno prawdziwego faceta poznaje się po tym jak kończy. Jeśli to prawda, powinienem być szczęśliwy, bo ostatnie wyścigi były bardzo dobre. Niestety na początku przytrafiły mi się błędy w doborze sprzętu i falstarty. Zupełnie straciłem rytm i przejście nawet najprostszego heatu wydawało się wielką misją. Po kilkutygodniowej przerwie wróciłem świeży i udało mi się osiągnąć pierwszą dwudziestkę, z czego jestem zadowolony. Czuję się coraz mocniejszy i liczę, że za tydzień na Teneryfie wyeliminuję popełnione tutaj błędy i znów poprawię swój wynik - mówi Maciej Rutkowski, 13-krotny mistrz Polski w windsurfingu.
Do końca sezonu pozostało jeszcze 5 konkursów. Kolejne zawody już 6 sierpnia na hiszpańskiej Teneryfie.
ZOBACZ WIDEO Witold Bańka: Mój faworyt to Rafał Majka
Czy Maciej Rutkowski zajmie miejsce w pierwszej dziesiątce podczas następnych zawodów z cyklu PWA? 
