- Treningi przebiegają dobrze. Realizujemy plan i jak na razie idzie nam to bez przeszkód. Teraz zaczyna się już karuzela Pucharu Świata, a więc liczą się tylko zawody. Skoki na pierwszym śniegu oddaliśmy w Finlandii, gdzie trenowaliśmy zarówno w Vuokatti jak i w Kuusamo. Pogoda dopisała, ale co do moich skoków, to niestety są one jeszcze bardzo nierówne. Lądowałem czasami daleko, a innym razem o wiele bliżej, dlatego nie ma mnie w składzie na pierwsze konkursy. Mam nadzieję, że moja forma szybko się ustabilizuje i wrócę do PŚ. Moim głównym celem na najbliższy sezon to oczywiście dostanie się do składu reprezentacji na Vancouver i bardzo dobry start na igrzyskach olimpijskich. Jeśli chodzi o Janne Ahonena, to ćwiczył razem z nami na "Rukatunturi" i wydaje mi się, że jest w wysokiej formie - powiedział Hula specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl
Inauguracja Pucharu Świata 2009/2010 zbliża się wielkimi krokami. Już w przyszły czwartek mają odbyć się kwalifikacje do pierwszego indywidualnego konkursu w sezonie olimpijskim. O awans do głównych zawodów na "Rukatunturi" w Finlandii walczyć będzie sześciu reprezentantów Polski. Wśród nich nie ma jednak Stefana Huli, który tym razem nie znalazł się w składzie na Kuusamo.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
