Thomas Morgenstern najlepszy w Lillehammer, Adam Małysz piąty

Podwójne powody do radości ma Thomas Morgenstern. W sobotę w Lillehammer Austriak po raz drugi w karierze zwyciężył na olimpijskiej skoczni Lysgardsbakken. Dzięki tej wygranej Morgenstern objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. W norweskiej miejscowości dobrze wypadł Adam Małysz, który był piąty.

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
Lillehammer, mała norweska miejscowość, gości najlepszych skoczków świata co roku od wielu lat. Może dlatego na trybunach wokół Lysgardsbakken nie zasiada nigdy choćby połowa tej ilości widzów, która była tam obecna w 1994 roku w trakcie igrzysk olimpijskich. Nawet jednak jeśli mieszkańcom Lillehammer i okolic skoki na najwyższym poziomie nieco spowszedniały, to i tak co roku praktycznie pewne jest, że znajdzie się tam wielu kibiców z Polki. Tym razem było podobnie, gdyż biało-czerwonych flag było wiele, a ich właściciele dopingowali naszych skoczków. Doping okazał się skuteczny, gdyż Adam Małysz uzyskał najlepszy wynik w tym sezonie - wcześniej dwa razy zajął dziewiąte miejsce w Kuusamo i Kuopio, a teraz został sklasyfikowany na piątej pozycji. Już pierwsza seria pokazała, że Polak ma realną szansę nawet na podium, gdyż zajmował po niej czwarte miejsce po skoku na odległość 136,5 metra. W drugiej kolejce uzyskał trzy i pół metra mniej, co kosztowało go spadek o jedną lokatę. Mimo to z wyniku Małysza można być zadowolonym, gdyż jego forma zdaje się zwyżkować. Kto wie, może rację mieli polscy kibice, którzy tuż po skoku swojego idola, gdy jeszcze w najlepsze trwała walką o wygraną śpiewali, "Ale za to niedziela, ale za to niedziela, niedziela będzie dla nas!". Stopniowo lepiej skakać zaczynają także pozostali Polacy. Kamil Stoch latem należał do najlepszych, teraz wciąż nie może się choćby zbliżyć do Małysza ani innych skoczków z czołówki, jednak po wpadce w Kuusamo zdobył przynajmniej w Lillehammer drugi raz z rzędu punkty Pucharu Świata, a jego dwudzieste drugie miejsce zdaje się dobrze oddawać jego pozycję w świecie skoczków. Po stronie pozytywów można zapisać także wynik Stefana Huli, który był wprawdzie dwudziesty dziewiąty, jednak ta lokata i tak jest jego najlepszą w sezonie i oznacza, że nasz zawodnik po raz pierwszy zapunktował. Ta sztuka wciąż nie może się udać Marcinowi Bachledzie. "Diabełek" ustabilizował formę, jednak w jego przypadku stabilizacja oznacza poziom bardzo przeciętny i lokaty w połowie czwartej dziesiątki, które Bachleda zajmuje regularnie we wszystkich konkursach. Walka o czołowe lokaty toczyła się przede wszystkim pomiędzy Austriakami i Norwegami. Gdy Małysz skończył już konkurs, na czele plasował się Andreas Kofler. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i zwycięzca z Kuusamo stracił po chwili swoje prowadzenie na rzecz Johana Remena Evnsena, który uzyskał w drugiej serii 136,5 metra, co było w tym momencie najlepszym wynikiem kolejki. Swojego rodaka nie zdołał pokonać Tom Hilde i Evensen mógł liczyć na odniesienie pierwszego zwycięstwa w karierze. Szans na historyczny sukces pozbawił go jednak Thomas Morgenstern. Austriak, który prowadził po pierwszej kolejce, poprawił jeszcze o metr wynik Norwega i wygrał z nim o cztery i pół punktu. Dzięki temu zwycięstwu Morgenstern zapisał na swoje konto sto punktów pucharowych i w klasyfikacji generalnej o dwadzieścia pięć "oczek" wyprzedza Koflera. Mimo wygranej Austriaka Norwegowie i tak mieli jednak powody do zadowolenia, gdyż Evensen był drugi, Hilde trzeci, a dziesiąty Anders Bardal. Ponadto w drugiej dziesiątce nie zabrakło mniej znanych młodych norweskich skoczków, bez większego doświadczenia w Pucharze Świata. W niedzielę o godzinie 14:00 w Lillehammer rozpocznie się kolejny konkurs Pucharu Świata. Wcześniej odbędą się kwalifikacje. Wyniki konkursu w Lillehammer:

M Zawodnik Kraj Nota Skok
1 Thomas Morgenstern Austria 281,4 138,5/137,5
2 Johan Remen Evensen Norwegia 276,9 138,5/136,5
3 Tom Hilde Norwegia 272,8 138,5/134,0
4 Andreas Kofler Austria 270,9 137,0/132,5
5 Adam Małysz Polska 269,9 136,5/133,0
6 Simon Ammann Szwajcaria 268,8 133,5/130,0
7 Matti Hautamaeki Finlandia 264,7 130,5/130,5
8 Ville Larinto Finlandia 258,8 135,5/126,0
9 Daiki Ito Japonia 256,3 132,5/125,0
10 Anders Bardal Norwegia 255,7 133,5/125,5
22 Kamil Stoch Polska 226,6 130,0/119,0
29 Stefan Hula Polska 214,4 123,5/117,5
35 Marcin Bachleda Polska 110,2 122,5

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata 2010/2011:

M Zawodnik Kraj Punkty
1 Thomas Morgenstern Austria 225
2 Andreas Kofler Austria 200
3 Ville Larinto Finlandia 172
4 Matti Hautamaeki Finlandia 161
5 Simon Ammann Szwajcaria 160
6 Johan Remen Evensen Norwegia 138
7 Tom Hilde Norwegia 132
8 Adam Małysz Polska 103
9 Daiki Ito Japonia 101
10 Anders Bardal Norwegia 72
24 Kamil Stoch Polska 20
38 Stefan Hula Polska 2



Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×