Trzy dni i trzy zwycięstwa - oto dorobek Justyny Kowalczyk bieżącej w edycji Tour de Ski. Rok temu było równie dobrze, jednak wtedy w Tourze nie startowała Marit Bjoergen. Tym razem na starcie stanęły wszystkie najgroźniejsze rywalki z Norweżką na czele, a scenariusz powtarza się - Kowalczyk wygrywa bieg za biegiem, gromiąc wszystkie konkurentki. W piątek po biegu na dochodzenie wydawać się mogło, że za Polką jest występ wręcz idealny, jednak w sobotę nasza zawodniczka zaprezentowała się jeszcze lepiej. Już w kwalifikacjach Kowalczyk pokonała wszystkie rywalki, pokonując o niewiele ponad sekundę Bjoergen. W dalszej części zawodów było równie dobrze - triumf w ćwierćfinale, następnie w półfinale, aż wreszcie w finałowej rozgrywce.
Zobacz także: Justyna Kowalczyk: Lubię biegać w takich warunkach
W decydującym biegu nasza biegaczka toczyła początkowo pojedynek z Natalią Matwiejewą i z Bjoergen, jednak dość szybko zdołała się od nich oderwać. Na wzniesieniu Polka zyskała przewagę, która rosła dosłownie w oczach, następnie znakomicie pokonała zjazd (kolejny już raz w tegorocznym Tourze!) i w końcówce na ostatnim podbiegu kolejny raz zyskała dodatkowe metry nad Norweżką. Szczególnie finałowy bieg to prawdziwa deklasacja pozostałych zawodniczek - Kowalczyk nie dała im najmniejszych szans, cały czas kontrolując sytuację.
-> Zobacz klasyfikację generalną Pucharu Świata!
Wspomniana Bjoergen na finałowym wzniesieniu, już blisko mety, robiła co mogła, ale zamiast odrabiać stratę do Polki w dalszym ciągu do niej traciła. W pewnym momencie Norweżka po prostu odpuściła, świadoma tego, że wyżej niż na drugim miejscu już być nie może. Linię mety przekroczyła podobnie jak Kowalczyk z uśmiechem na twarzy, unosząc rękę do góry w geście radości.
W klasyfikacji generalnej Tour de Ski Bjoergen przesunęła się na drugie miejsce, jednak traci do naszej biegaczki już dwadzieścia dwie sekundy. Therese Johaug, dotychczasowa wiceliderka, odpadła w sobotę w ćwierćfinale, i w klasyfikacji łącznej jest trzecia. Do Kowalczyk druga z Norweżek traci już jednak minutę. Jeszcze większa jest strata czwartej Aino-Kaisy Saarinen, która jest gorsza od Polki o blisko półtorej minuty. Wszystko wskazuje więc na to, że w dalszej części Touru z naszą biegaczką powalczą już tylko Norweżki - większe szanse ma naturalnie Bjoergen, jednak Johaug też nie należy skreślać, gdyż jest ona w stanie odrobić minutą stratę na ostatnim etapie, czyli na podbiegu pod Alpe Cermis.
W sobotnim sprincie obok Kowalczyk i Bjoergen na podium stanęła jeszcze kolejna Norweżka Astrid Jacobsen. Była mistrzyni świata w tej konkurencji we wcześniejszej fazie Tour de Ski zajmowała jednak dalsze lokaty, w związku z czym w klasyfikacji generalnej Touru po trzech etapach plasuje się poza najlepszą dziesiątką. W finale zabrakło jednej z faworytek, Kikkan Randall. W biegu półfinałowym Amerykanka biegła za Kowalczyk i miała już praktycznie zapewniony awans, jednak nie atakowana przez nikogo popełniła na ostatniej prostej błąd i upadła. Randall została po chwili wyprzedzona przez rywalki i w ten pechowy sposób zakończyła swój udział w sobotniej rywalizacji w Oberstdorfie.
Zobacz także: Norweskie media w szoku po zwycięstwie Kowalczyk!
Nagranie wideo: wygrana Kowalczyk
W sprincie wystartowały jeszcze dwie Polki, Paulina Maciuszek i Ewelina Marcisz, jednak obydwie zostały wyeliminowane po kwalifikacjach. W klasyfikacji zajęły odpowiednio sześćdziesiąte trzecie i sześćdziesiąte ósme miejsce.
W niedzielę czwarty etap Tour de Ski - o godzinie 15:45 rozpocznie się skiathlon, czyli bieg łączony 5+5 km, w którym pierwsza część dystansu pokonywana będzie stylem klasycznym, a druga dowolnym. Zawodniczki ruszą na trasę razem.
Wyniki sprintu w Oberstdorfie:
M | Zawodniczka | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | Justyna Kowalczyk | Polska | 2:45,3 |
2 | Marit Bjoergen | Norwegia | +3,2 |
3 | Astrid Jacobsen | Norwegia | +6,3 |
4 | Natalia Matwiejewa | Rosja | +8,0 |
5 | Ida Ingemarsdotter | Szwecja | +13,1 |
6 | Aurore Jean | Francja | +13,8 |
7 | Ingvild Flugstad Oestberg | Norwegia | |
8 | Charlotte Kalla | Szwecja | |
9 | Kikkan Randall | USA | |
10 | Anastazja Doczenko | Rosja | |
63 | Paulina Maciuszek | Polska | |
68 | Ewelina Marcisz | Polska |
Klasyfikacja Tour de Ski po trzech etapach:
M | Zawodniczka | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | Justyna Kowalczyk | Polska | 33:39,2 |
2 | Marit Bjoergen | Norwegia | +22,2 |
3 | Therese Johaug | Norwegia | +1:01,4 |
4 | Aino-Kaisa Saarinen | Finlandia | +1:26,0 |
5 | Kikkan Randall | USA | +1:40,8 |
6 | Krista Lahteenmaki | Finlandia | +1:44,3 |
7 | Ingvild Flugstad Oestberg | Norwegia | +1:56,8 |
8 | Charlotte Kalla | Szwecja | +1:59,7 |
9 | Kerttu Niskanen | Finlandia | +2:13,9 |
10 | Katrin Zeller | Niemcy | +2:15,1 |