Gospodarze zapewnili sobie wygraną dzięki wspaniałemu skokowi w ostatniej grupie Matti Hautamaeki, który w swojej próbie poszybował aż na 140m. Na drugim miejscu uplasowali się Austriacy, a na najniższym stopniu podium dość nieoczekiwanie stanęli Niemcy. Polacy niestety nie zaskoczyli. Nasza ekipa w składzie Stefan Hula, Marcin Bachleda, Kamil Stoch i oczywiście Adam Małysz zajęła siódmą pozycję. Byłoby jeszcze gorzej gdyby nie dobry skok Orła z Wisły, po którym wyprzedziliśmy drużynę Japonii. Zgodnie z przypuszczeniami w słabej dyspozycji są Norwegowie, którzy sklasyfikowani zostali na piątym miejscu. Oczywiście nic do powiedzenia nie mieli Ukraińcy, którzy nie mieli najmniejszych szans na wyprzedzenie chociażby zawodników z Kraju Kwitnącej Wiśni.
Następne zawody PŚ w skokach już 6 i 7 grudnia w norweskim Trondheim. Areną zmagań będzie równie piękna "Granasen".
Wyniki konkursu drużynowego - Kuusamo 2008:
1. Finlandia 540,1 pkt (Ville Larinto - 127,0 m, Kalle Keituri - 129,5, Harri Olli - 128,0, Matti Hautamaeki - 140,0)
2. Austria 534,3 (Wolfgang Loitzl - 128,5, Martin Koch - 125,0, Gregor Schlierenzauer - 131,0, Thomas Morgenstern - 136,5)
3. Niemcy 497,7 (Felix Schoft - 122,0, Michael Uhrmann - 126,0, Martin Schmitt - 123,0, Michael Neumayer - 135,5)
4. Rosja 484,2
5. Norwegia 466,8
6. Słowenia 453,5
7. Polska 437,2 (Kamil Stoch - 112,5, Marcin Bachleda - 122,5, Stefan Hula - 106,5, Adam Małysz - 133,0)
8. Japonia 436,4
9. Ukraina 277,4
