Najlepsza ”trzydziestka” Pucharu Świata po raz pierwszy w tym sezonie rywalizowała w konkurencji biegu ze startu wspólnego na 12,5 km. Mocny wiatr spowodował wiele niespodzianek na strzelnicy, bowiem żadna z zawodniczek nie była bezbłędna. Jako pierwsza na mecie zameldowała się Kati Wilhelm. Dla 33-letniej Niemki jest to pierwsze zwycięstwo w tegorocznym sezonie i dziewiętnaste w swojej karierze. Drugie miejsce niespodziewanie przypadło Oldze Medvedtsevej. Na najniższym stopniu podium znalazła się trzecia w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Helena Jonsson.
Magdalena Neuner zajęła czwarte miejsce, dzięki dobremu biegu. Powoli Niemka wraca do fantastycznej formy sprzed sezonu. Liderka Pucharu Świata Swetłana Sliepcowa znalazła się tuż za Neuner na piątym miejscu.
Magdalena Gwizdoń mimo dość dobrego biegu zaliczyła cztery karne rundy i zajęła dwudzieste miejsce. Jedyna Polka występująca w biegu masowym nadal zawodzi strzelecko. Dopóki nie poprawi strzelania nie ma szans na wysokie lokaty.
W niedzielnym biegu niecodzienna sytuacja przydarzyła się Darii Domrachevej. Białorusinka, która wbiegła na drugie strzelanie na pierwszym miejscu strzelała na stojąco podczas, gdy dwadzieścia dziewięć biathlonistek strzelało w pozycji leżącej. Mimo, że Domracheva zestrzeliła wszystkie krążki to zawodniczka została zdyskwalifikowana.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata nadal prowadzi Sliepcowa, druga jest Ekaterina Louriewa.
Klasyfikacja biegu ze startu wspólnego na 12,5 km kobiet:
1. Kati Wilhelm (Niemcy) 39:55.2 (2 karne rundy)
2. Olga Medvedtseva (Rosja) strata +5.8 (2)
3. Helena Jonsson (Szwecja) +11.8 (2)
4. Magdalena Neuner (Niemcy) +13.2 (5)
5. Swetlana Sliepcowa (Rosja) +23.5 (4)
6. Kaisa Makarainen (Finlandia) +32.5 (3)
7. Natalia Levchenkova (Rumunia) +39.4 (1)
8. Ekaterina Louriewa (Rosja) +46.0 (4)
9. Marie Laure Brunet (Francja) +51.8 (2)
10. Tora Berger (Norwegia) +54.8 (3)
---
20. Magdalena Gwizdoń (Polska) +2:02.9 (4)