Mistrzostwo Carlo Janki w slalomie gigancie

Jeszcze przed sezonem był postacią mało znaną, teraz jest mistrzem świata - slalom gigant mężczyzn podczas mistrzostw w Val d'Isere zakończył się wygraną Carlo Janki. Szwajcar był na czele już po pierwszym przejeździe i w końcowym rozrachunku nie dał rywalom żadnych szans. Srebro wywalczył Benjamin Raich, a brąz Ted Ligety.

W tym artykule dowiesz się o:

Kariera Carlo Janki jest przykładem błyskawicznego i spektakularnego awansu zawodnika z odległych miejsc do ścisłej światowej czołówki. Przez rozpoczęciem bieżącego sezonu urodzony w 1986 roku szwajcarski alpejczyk ledwie dwa razy był w czołowej dziesiątce zawodów Pucharu Świata, najwyżej na ósmym miejscu, i to w superkombinacji, gdzie o dobre wyniki stosunkowo najłatwiej. Od początku obecnego cyklu pucharowego Janka jest już jednak nową gwiazdą narciarstwa alpejskiego, a w Val d'Isere przed dwoma miesiącami odniósł w gigancie pierwsze zwycięstwo w karierze. Trasa ta okazała się dla niego ponownie szczęśliwa w piątek, gdyż Szwajcar właśnie na niej został mistrzem świata.

Już po pierwszym przejeździe giganta Janka był liderem ze sporą przewagą i tylko bardzo poważne błędy mogłyby odebrać mu złoto. Tak się jednak nie stało i przewaga 22-letniego narciarza nad srebrnym medalistą Benjaminem Raichem wyniosła 0,71 sekundy. To oczywiście największy sukces we wciąż krótkiej karierze Janki. Z kolei srebro Raicha oznacza, że medalu w końcu doczekali się Austriacy. Potęga narciarstwa alpejskiego przeżywa wyraźny kryzys, który odczuwalny był już dwa lata temu w Aare i nie inaczej jest w Val d'Isere - pierwszy medal w rywalizacji mężczyzn Austria wywalczyła w przedostatniej konkurencji mistrzostw świata.

Na najniższym podium giganta uplasował się Ted Ligety. Jeszcze po pierwszym przejeździe Amerykanin był dopiero dziewiąty i nic nie wskazywało, że powalczy o medale, jednak wspaniała druga próba - w decydującym przejeździe był najlepszy - dała mu awans na trzecią pozycję. Trzy lata temu Ligety został mistrzem olimpijskim w kombinacji; teraz dorzucił do tego dorobku brąz mistrzostw świata w slalomie gigancie.

Na podium nie zdołał natomiast stanąć obrońca tytułu z Aare Aksel Lund Svindal - Norweg po pierwszym przejeździe był dwunasty, po drugim awansował o trzy lokaty, jednak o medalu nie było mowy.

Wyniki slalomu giganta mężczyzn:

MZawodniczkaKrajCzas
1 Carlo Janka Szwajcaria 2:18,82
2 Benjamin Raich Austria +0,71
3 Ted Ligety USA +0,99
4 Marcel Hirscher Austria +1:06
5 Massimiliano Blardone Włochy +1,67
6 Didier Cuche Szwajcaria +1,69
7 Jean Baptiste Grange Francja +1,75
8 Alexander Ploner Włochy +1,78
9 Aksel Lund Svindal Norwegia +1,79
10 Marc Berthod Szwajcaria +1,94
Komentarze (0)