- Może teraz nie jest w najwyższej formie, ale to uparciuch. Wciąż chce być najlepszy. Uważam, że jeszcze będzie wielki. Mało tego, ja sądzę, że na olimpiadzie w Vancouver zdobędzie swój upragniony złoty medal olimpijski! - mówi Nykänen.
Fin uważnie śledzi karierę najlepszego polskiego zawodnika. - Ja z dużą uwagą obserwuję występy Adama. Małysz to fantastyczny zawodnik. Z przyjemnością oglądałem, jak w przeszłości dominował. Teraz nie jest w superformie, ale on jest konsekwentny do bólu. To daje mu szansę powrotu na szczyt....
Więcej w "Przeglądzie Sportowym".