Izabela Marcisz jest uznawana jako następczyni Justyny Kowalczyk. 21-letnia biegaczka narciarska tym roku wywalczyła złoty medal w biegu na 10 kilometrów stylem dowolnym na mistrzostwach świata juniorek w Vuokatti.
Według portalu sport.pl, w piątek Marcisz uległa wypadkowi. Poinformował o nim Apoloniusz Tajner. Prezes Polskiego Związku Narciarskiego przyznał, że powrót do zdrowia zawodniczki może trochę potrwać.
- W piątek Iza Marcisz miała wypadek w Szczyrbskim Jeziorze na zgrupowaniu kadry biegaczek. Upadła podczas treningu na nartorolkach, miała zapętlić się przy odepchnięciu kijami. To ją zablokowało i poleciała na twarz - powiedział, cytowany przez sport.pl.
ZOBACZ WIDEO: Piotr Lisek człowiekiem wielu talentów. Nietypowe hobby naszego mistrza!
- Z tego, co usłyszałem to m.in. ma powybijane zęby. Według mnie powrót do zdrowia może zająć nawet parę miesięcy. To może nie koniec sezonu i myślę, że na igrzyskach może wystartować, ale strata, jaką wywoła ten upadek pod względem rozwoju i formy będzie spora - dodał.
Jak się okazuje Izabela Marcisz przejdzie wkrótce operację. 21-latka przebywa w Polsce, gdzie przeszła już wstępne badania. - Po telefonicznej analizie ustaliliśmy, że najlepiej będzie przetransportować ją do Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie - powiedział Sebastian Szymanik, lekarz współpracujący z Polskim Związkiem Narciarskim na łamach portalu sport.pl.
Sezon Pucharu Świata 2021/2022 w biegach narciarskich rozpocznie się 26 listopada w Ruce. Nasza reprezentantka będzie starała się poprawić swój najlepszy wynik w karierze, kiedy to zajęła 23. miejsce w Toblach.
Zobacz też:
LGP. Mazurek Dąbrowskiego znów rozbrzmiał w Wiśle! Dawid Kubacki skakał w innej lidze!
Dramatyczne sceny w Wiśle! Wielka mistrzyni zabrana karetką do szpitala