Long Track of Nations dla gospodarzy. Siódme miejsce reprezentacji Polski

WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Lukas Fienhage (w kasku czerwonym)
WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Lukas Fienhage (w kasku czerwonym)

W czwartkowe popołudnie na torze w niemieckim Herxheim rozegrano tegoroczny finał Long Track of Nations. Dwie ekipy wywalczyły tyle samo punktów, a o triumfie gospodarzy decydowały detale.

Dziewięć drużyn miało pierwotnie przystąpić do rywalizacji w FIM Long Track of Nations, jednak z przyjazdu do Niemiec zrezygnowała reprezentacja Szwecji i ostatecznie w uszczupleniu o jedną ekipę rozegrano Drużynowe Mistrzostw Świata na długim torze.

Turniej historyczny dla naszego kraju, bowiem po raz pierwszy z reprezentacją Polski. Podopieczni Rafała Dobruckiego nie należeli do faworytów, a tak naprawdę pojechali tam zbierać cenne doświadczenie. Było to widać na torze i w wynikach.

Stanisław Burza, który jest liderem naszej reprezentacji zdołał pokonać dwóch rywali - Mathiasa Tresarrieu oraz Jacoba Bukhave. Dwaj pozostali Polacy - Adam Skórnicki i Marcin Sekula też dali radę wywalczyć punkty, ale nie pokonali żadnego z rywali.

ZOBACZ WIDEO Martin Vaculik pogubił się sprzętowo? Chomski zdradza szczegóły przygotowań Słowaka

Po rundzie zasadniczej do biegu finałowego awansowali Niemcy oraz Czesi, którzy zdobyli po 42 punkty, a obsadę najważniejszego wyścigu dnia uzupełnili Francuzi, którzy w biegu ostatniej szansy pokonali Holendrów i Brytyjczyków.

Finał był niezwykle wyrównany, o czym świadczyć może fakt, że gospodarze oraz nasi południowi sąsiedzi dopisali do swojego dorobku po 12 oczek. Ostatecznie z najcenniejszej zdobyczy drużynowej w tym sezonie na światowych torach Longtracku cieszyli się Erik Riss, Lukas Fienhage oraz Max Dilger.

Punktacja (za: live.baansportfansite.nl):

I. Niemcy - 42+12
11. Erik Riss - 27+8 (5,5,4*,4,4,5)
12. Lukas Fienhage - 13+4 (3,-,5,2,-,3)
22. Max Dilger - 2 (2,D)

II. Czechy - 42+12
9. Martin Malek - 25+5 (4,4,4*,3,5,5)
10. Hynek Stichauer - 2 (2,-,-,-,-,-)
21. Josef Franc - 15+7 (3*,5,D,3,4*)

III. Francja - 39+12+6
1. Mathieu Tresarrieu - 29+8+6 (5,5,5,5,5,4)
2. Stephane Tresarrieu - 4+4+0 (0,-,-,1,-,3*)
17. Mathias Tresarrieu - 6 (2,1,3)

IV. Holandia - 41+11
5. Theo Pijper - 18+5 (4,4,-,5,D,5)
6. Romano Hummel - 23+6 (3*,3*,5,4*,4,4*)
19. Dave Meijerink - NS

V. Wielka Brytania - 31+7
3. Chris Harris - 4 (1*,-,3*,0,D,-)
4. Zach Wajtknecht - 22[b]+7[/b] (2,4,4,3,4,5)
18. James Shanes - 5+0 (3*,2)

VI. Dania - 22
15. Kenneth K. Hansen - 12 (1,2*,1,2,3,3)
16. Jacob Bukhave - 10 (D,3,3,1*,2*,1)
24. Morten Qvistgaard - NS

VII. Polska - 12
7. Stanisław Burza - 10 (1,2,2,2,1,2)
8. Marcin Sekula - 1 (0,-,1*,-,0,-)
20. Adam Skórnicki - 1 (0,1*,D)

VIII. Finlandia - 11
13. Henri Ahlbom - 4 (0,1,2,-,-,1)
14. Max Koivula - 2 (-,-,0,1*,1*,0)
23. Tero Aarnio - 5 (1,0,2,2)

Bieg po biegu:
1. Mth. Tresarrieu, Pijper, Hummel, Wajtknecht, Harris, S. Trearrieu
2. Riss, Malek, Fienhage, Stichauer, Aarnio, Ahlbom
3. Mth. Tresarrieu, Wajtknecht, Shanes, Mths. Tresarrieu, Burza, Sekula
4. Riss, Malek, Franc, Dilger, Hansen, Bukhave
5. Franc, Malek, Bukhave, Hansen, Ahlbom, Aarnio
6. Mth. Tresarrieu, Pijper, Hummel, Burza, Mths. Tresarrieu, Skórnicki
7. Hummel, Wajtknecht, Harris, Burza, Sekula, Meijerink (d)
8. Fienhage, Riss, Bukhave, Ahlbom, Hansen, Koivula
9. Pijper, Hummel, Malek, Hansen, Bukhave, Franc (d)
10. Mth. Tresarrieu, Riss, Wajtknecht, Fienhage, S. Tresarrieu, Harris
11. Malek, Hummel, Franc, Burza, Skórnicki, Pijper (d)
12. Mth. Tresarrieu, Riss, Mths. Tresarrieu, Aarnio, Koivula, Dilger (d)
13. Pijper, Hummel, Hansen, Bukhave, Burza, Sekula
14. Riss, Wajtknecht, Fienhage, Aarnio, Koivula, Harris (d)
15. Malek, Franc, Hansen, Burza, Bukhave, Skórnicki (d)
16. Wajtknecht, Mth. Tresarrieu, S. Tresarrieu, Shanes, Ahlbom, Koivula

Bieg ostatniej szansy:
17. Mth. Tresarrieu, Wajtknecht, Hummel, Pijper, S. Tresarrieu, Shanes

Bieg finałowy:
18. Riss, Franc, Ma. Tresarrieu, Malek, Fienhage, S. Trearrieu

Czytaj także:
Żużel był ważną częścią jego rodziny. Karlsson wiąże z Włókniarzem duże nadzieje [WYWIAD]
Zawieszeni Rosjanie pojawili się na torze

Źródło artykułu: