Wikingowie byli faworytem i nie zawiedli swoich fanów. Odnieśli pewne zwycięstwo, a kluczem do wygranej był wyrównany skład. W szeregach gospodarzy wszyscy zawodnicy dorzucali cenne punkty.
Najlepiej spisali się Niels Kristian Iversen i Jonas Jeppesen, a bardzo zadowolony ze swojego występu może być także Emil Breum.
Przyjezdni mieli tylko dwóch regularnie punktujących zawodników. Po nieudanym początku przebudził się Andrzej Lebiediew. Łotysz w pięciu swoich ostatnich wyścigach był niepokonany. Wspierał go tylko Frederik Jakobsen, a największy zawód to z pewnością postawa doświadczonego Hansa Andersena.
Punktacja:
Esbjerg Vikings - 49 pkt.
9. Matias Nielsen - 9+2 (3,2*,0,1*,0,3)
10. Jonas Jeppesen - 12 (3,3,3,2,1,0)
11. Niels Kristian Iversen - 12+1 (2*,3,3,d,2,2)
12. Emil Breum - 11+2 (1,2*,1,3,2,2*)
13. Claus Vissing - 5+2 (2*,1,1,1*)
Team Fjelsted - 35 pkt.
1. Andrzej Lebiediew - 15+1 (1,0,3,3,3,2*,3)
2. Frederik Jakobsen - 12 (2,1,2,3,0,3,1)
3. Hans Andersen - 4 (0,1,1,1,-,1)
4. Kasper Andersen - 4+1 (0,0,2*,2,0,0)
5. Bastian Pedersen - 0 (0,0,0,-)
Bieg po biegu:
1. Nielsen, Iversen, Lebiediew, H. Andersen - 5:1 - (5:1)
2. Jeppesen, Jakobsen, Breum, K.Andersen - 4:2 - (9:3)
3. Iversen, Vissing, H. Andersen, Pedersen - 5:1 - (14:4)
4. Jeppesen, Nielsen, Jakobsen, Lebiediew - 5:1 - (19:5)
5. Iversen, Breum, H. Andersen, K. Andersen - 5:1 - (24:6)
6. Jeppesen, Jakobsen, Vissing, Pedersen - 4:2 - (28:8)
7. Lebiediew, K. Andersen, Breum, Nielsen - 1:5 - (29:13)
8. Jakobsen, Jeppesen, H. Andersen, Iversen (d) - 2:4 - (31:17)
9. Breum, K. Andersen, Vissing, Pedersen - 4:2 - (35:19)
10. Lebiediew, Breum, Vissing, Jakobsen - 3:3 - (38:22)
11. Lebiediew, Iversen, Nielsen, K. Andersen - 3:3 - (41:25)
12. Jakobsen, Lebiediew, Jeppesen, Nielsen - 1:5 - (42:30)
13. Nielsen, Breum, H. Andersen, K. Andersen - 5:1 - (47:31)
14. Lebiediew, Iversen, Jakobsen, Jeppesen - 2:4 - (49:35)
Czytaj także:- Nowe informacje ws. zdrowia Olivera Berntzona- Szef światowego żużla porównuje Grand Prix w Pradze do słynnego wyścigu Formuły 1
ZOBACZ WIDEO Murawski ocenia swoją prezesurę w GKM-ie. "Sportowo to się nie broni, ale..."
