Żużel. Niemiłosierny pech beniaminka PGE Ekstraligi. Kolejna kontuzja w Arged Malesie

Wydawało się, że już dawno wyczerpali limit pecha, ale jakieś fatum wciąż najwyraźniej prześladuje ostrowski zespół. Do grona rekonwalescentów w drużynie trenera Mariusza Staszewskiego dołączył w środę Jakub Poczta, który złamał rękę.

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik
Jakub Poczta WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Jakub Poczta
Do karambolu doszło w 13 wyścigu zaległej, pierwszej rundy Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów w Ostrowie. Kacper Kłosok na wyjściu z pierwszego wirażu nie opanował motocykla, wypuścił maszynę, która uderzyła w Jakuba Pocztę. Ten wraz z Hubertem Jabłońskim pojechali prosto w dmuchaną bandę. Wypadek wyglądał okropnie.

Na torze pojawiły się dwie karetki. Jedna zabrała do szpitala Kacpra Kłosoka, a druga Jakuba Pocztę, u którego od początku podejrzewano uraz ręki. Wieczorem z ostrowskiego szpitala po badaniach nadeszły złe wieści. Poczta doznał złamania kości w nadgarstku i czeka go operacja. Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa pauza juniora Arged Malesy Ostrów.

Beniaminek PGE Ekstraligi w sezonie 2022 ma prawdziwy szpital w zespole. Kontuzji obojczyka, żeber i kręgosłupa w wypadku we Wrocławiu nabawił się Grzegorz Walasek, który wciąż pauzuje i w piątek w Gorzowie będzie za niego stosowane zastępstwo zawodnika.

Złamaną rękę ma także Filip Hjelmland, a we wtorek w lidze szwedzkiej mocno poobijał się Oliver Berntzon. W jego przypadku na szczęście obyło się bez złamań. Jeszcze wcześniej w karambolu w U24 Ekstralidze w meczu z GKM-em Grudziądz uczestniczyli Jakub Krawczyk i Matias Nielsen, który wrócili już na tor, ale też odczuwali skutki tego wypadku.

Zobacz także:
Kibice donieśli na prezesa. Kuriozalny powód
Rycerze nie chcą wojować

ZOBACZ WIDEO Murawski ocenia swoją prezesurę w GKM-ie. "Sportowo to się nie broni, ale..."


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×