Żużel. Hit w pigułce. Sparta wypuściła zwycięstwo z rąk. Motor nadal niepokonany
W hicie 8. kolejki PGE Ekstraligi padł remis. "Koziołki" straciły tym samym pierwszy punkt w trwającym sezonie, jednak pozostały jedyną niepokonaną drużyną w tegorocznych rozgrywkach. Oto podsumowanie tego widowiska.
BOHATER. Dominik Kubera. Reprezentant Polski był w niedzielny wieczór bardzo szybki i przede wszystkim skuteczny, gdyż w całym meczu stracił tylko dwa "oczka". Bez jego dobrej postawy Motor miałby we Wrocławiu zdecydowanie więcej problemów.
AKCJA MECZU. Mikkel Michelsen długo zawodził, ale obudził się w odpowiednim momencie. W 13. biegu para Betard Sparty mogła wygrać podwójnie i przed wyścigami nominowanymi mieć aż 6 "oczek" przewagi. Michelsen przeprowadził jednak znakomity atak na drugim okrążeniu, gdyż napędził się na prostej przeciwległej do startu, a na wejściu w wiraż wjechał między zawodników Sparty, po czym dowiózł do mety 3 punkty.
ZOBACZ WIDEO Majewski o wynikach oglądalności sezonu 2022. Padły konkretne liczby!CYTAT. - Rozmawiałem o tym z Mikkelem. Ta decyzja aż tak mnie nie zaskoczyła, jednak wiedziałem, że to taka sytuacja 50 na 50. Nie widziałem go, ale kierowałem się w lewą stronę, gdy on się napędzał. Przestraszyłem się, a przednie koło uciekło mi do przodu przy dużej prędkości, nie spodziewałem się tego - szczerze opisał sytuację z 11. biegu Gleb Czugunow w pomeczowej mixzonie.
LICZBA. 4. Tylko tyle punktów wywalczył w tym meczu duet młodzieżowy Motoru Lublin. Juniorzy "Koziołków" odnotowali tym samym najgorszy występ w tym roku.
Zobacz także: Żużel. Falubaz wstał z kolan, ale bonusu nie obronił. Polonia wygrała za trzy punkty!
Zobacz także: Żużel. Niespodzianka w Łodzi! Trans MF Landshut Devils lepsze od Orła!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>