Sytuacja Betard Sparty Wrocław staje się coraz trudniejsza. W piątek aktualny mistrz Polski przegrał kolejny mecz w PGE Ekstralidze. Utrata punktów w konfrontacji z zielona-energia.com Włókniarzem Częstochowa sprawia, że wrocławianie obecnie nie mogą być pewni jazdy w fazie play-off.
Gospodarze fatalnie weszli w piątkowe spotkanie, przegrywając po czterech gonitwach aż 6:18. - To ustawiło mecz. Pierwsza seria nas zabiła. Próbowaliśmy to odrabiać na koniec, ale zabrakło nam tych punktów. Zwłaszcza że częstochowianie jechali naprawdę bardzo dobrze - powiedział po zakończeniu rywalizacji trener Dariusz Śledź.
Opiekun Betard Sparty nie był w stanie wytłumaczyć tego, dlaczego jego zespół tak słabo wypadł w pierwszych wyścigach. - Nie mogę tego powiedzieć, bo nie mam pojęcia. Cały czas szukamy - dodał Śledź.
ZOBACZ WIDEO Ogromne problemy brytyjskiego żużla. To dlatego nie poszli śladem Polski
W piątek przez Wrocław przechodziły burze. Śledź zapewnił w rozmowie z dziennikarzami, że opady deszczu nie miały wpływu na postawę jego podopiecznych, tak jak i twardsze przygotowanie nawierzchni w związku z prognozami pogody. - Nie szukajmy winy w torze, bo byliśmy u siebie. Nie powinniśmy szukać takich wymówek. Powinniśmy byli pojechać lepiej - stwierdził trener Betard Sparty.
Szkoleniowca może martwić niezmiernie postawa Taia Woffindena. Brytyjczyk przeciwko częstochowskim "Lwom" zdobył tylko 5 punktów i bonus. To kolejny słaby występ trzykrotnego mistrza świata, który z drugiej strony sygnalizował progres formy tydzień wcześniej w Ostrowie Wielkopolskim.
- Tu nie ma się nad czym głowić, bo mamy krótką kadrę. Musimy wierzyć w to, że nasi zawodnicy potrafią jeździć. Ja to wiem. Oni muszą tylko trafić ze sprzętem. To jest to - skomentował Śledź.
Betard Sparta Wrocław obecnie nie może być pewna jazdy w play-off. Klubowi może pomóc fakt, że przed sezonem 2022 rundę finałową PGE Ekstraligi powiększono do sześciu ekip. - Gdyby były stare play-offy z czterema ekipami, to nasza szanse byłyby mizerne, a i tak nie jest różowo - podsumował trener.
Czytaj także:
Los otworzył przed nim szansę, a on ją wykorzystał w stu procentach
Oficjalnie: Polak prezydentem FIM Europe