Jak już wcześniej informowaliśmy, zdaniem GKSŻ Jabłoński podczas sobotniego meczu miał pojawić się w pomieszczeniu sędziego i używać słów, które miały skłonić arbitra do konkretnego zachowania. Władze żużlowej centrali nie chciały jednak szerzej komentować sprawy do czasu otrzymania sprawozdania od sędziego zawodów.
Głos w całej sprawie postanowiła za to zabrać telewizja, która podjęła zdecydowane kroki względem komentatora. Jabłońskiego w najbliższym czasie czeka przerwa od relacjonowania wydarzeń żużlowych.
- Mirek naruszył zasady obowiązujące ekspertów Canal+ Sport. Do końca lipca jest zawieszony w obowiązkach komentatora - informuje nas Marcin Majewski, szef żużla w Canal+.
Przypomnijmy, że sobotni mecz w Bydgoszczy zakończył się wygraną Abramczyk Polonii 46:44. Tym samym drużyna prowadzona przez Jacka Woźniaka i Krzysztofa Kanclerza zdobyła trzy punkty i pozostaje liderem eWinner 1. Ligi.
Zobacz także:
Cieślak: Arged Malesa sama robi sobie pogrzeb
ZOBACZ WIDEO Idzie nowe! Znany komentator o tym, który z młodych obcokrajowców ma największy talent