Żużel. Kolejka w pigułce. Sparta zaskoczy w Lesznie? Apator zmierzy się ze Stalą

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu (od lewej): Daniel Bewley i Maciej Janowski
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu (od lewej): Daniel Bewley i Maciej Janowski

Runda zasadnicza PGE Ekstraligi wkracza w decydującą fazę. W najbliższej kolejce ciekawie zapowiadają się spotkania w Toruniu, Lesznie i Grudziądzu. Wyjątkiem Częstochowa, gdzie Arged Malesa Ostrów jest skazana na porażkę z Włókniarzem.

[b]

TO BĘDZIE HIT.[/b] For Nature Solutions Apator Toruń - Moje Bermudy Stal Gorzów. Wydaje się niemal pewne, że obie drużyny wystąpią w fazie play-off tegorocznych rozgrywek, a od wyniku tego spotkania może zależeć, która z nich zakończy rundę zasadniczą na wyższym miejscu w tabeli. Ciekawie zapowiada się także walka o punkt bonusowy, gdyż gorzowianie wygrali pierwszy mecz różnicą tylko czterech punktów. W składach obu zespołów nie brakuje wielkich nazwisk, więc starcie zapowiada się naprawdę interesująco.

TU PACHNIE NIESPODZIANKĄ. Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław. Trwający sezon nie układa się po myśli wrocławian, a z dotychczasowych występów zdecydowanie bardziej zadowoleni mogą być leszczynianie, którzy obecnie zajmują 3. miejsce w tabeli. Pojedynki tych zespołów w ostatnich latach często były jednak bardzo zacięte i potrafiły kończyć się niespodziewanymi wynikami. Sparta nie może być pewna awansu do fazy play-off, więc zrobi wszystko, by wywieźć z Leszna choćby punkt.

TU MOGĄ POLECIEĆ ISKRY. ZOOleszcz GKM Grudziądz - Motor Lublin. GKM nawet bez swojego lidera potrafił już zaskakiwać na własnym torze, a szansa na upragniony awans do fazy play-off z pewnością sprawi, że zawodnicy będą w najbliższym meczu jeszcze bardziej zmotywowani, by dołożyć kolejne punkty do ligowej tabeli. Warto również wspomnieć, że "Koziołki" odkąd wróciły do elity nie zdołały jeszcze wygrać w Grudziądzu.

ZOBACZ WIDEO Patryk Dudek z nadziejami na medal w Grand Prix, ale w SoN nie pojedzie?

OD TEGO ZAWODNIKA DUŻO ZALEŻY. Norbert Krakowiak. Kiedy odnotowywał solidne występy, grudziądzanie wygrywali. Jeśli radził sobie słabiej, przegrywali. Ciężko oczekiwać podobnego występu jak w meczu z Włókniarzem, gdy zdobył on aż 17 punktów, natomiast 8-10 "oczek" z jego strony znacznie zwiększyłoby szansę GKM-u w starciu z Motorem.

LICZBA. 1500. Barierę tylu punktów zdobytych na poziomie PGE Ekstraligi może przekroczyć w najbliższej kolejce Piotr Pawlicki. Zawodnik Fogo Unii do tej pory wywalczył ich 1499.

Zobacz także: Rosjanie zaczną krytykować Putina? "O to w tym chodzi"
Zobacz także: Żużel. Co się dzieje z juniorem Stali Gorzów? "Skomplikowana sytuacja"

Komentarze (5)
avatar
Krzysztof Wrocławski
15.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Czewa- Ostrów 61:29 , a może ciut wyżej. Grudziądz- Lublin 39:51 lub ciut wyżej. Toruń- Gorzów 47:43. Leszno- Wrocek 43:47. 
avatar
tomas68
15.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To będzie taki test przed PO dla sparty. 
avatar
FanTżO
15.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panie Michał Juraszek skazany na porażkę to jesteś Ty, to jest sport i wszystko może się zdarzyć. 
avatar
Tomek z Bamy
15.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czekanski u buka postawil na remis w meczu Unia-Sparta. Wiadomo ma serce rozdarte.;)