Przed motoAllegro Szlaką Piastowską: Perkusista grupy Pectus wielkim fanem żużla

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Grupa Pectus będzie gwiazdą tegorocznej motoAllegro Szlaki Piastowskiej. Okazuje się, że perkusista tego zespołu, Rafał Inglot jest wielkim fanem sportu żużlowego. Członek grupy bardzo cieszy się z faktu, że 3 października będzie obecny na Golęcinie.

Pectus powstał w 2005 roku w Rzeszowie. W 2008 roku jego muzycy wygrali Sopot Festival i reprezentowali naszą ojczyznę w konkursie międzynarodowym. Publiczność przyznała natomiast zespołowi Słowika Publiczności. Do najbardziej znanych utworów grupy należą: "To, co chciałbym Ci dać", "Jeden moment" czy "Życie na dystans".

Zdecydowana większość grupy Pectus nie miała wcześniej styczności ze sportem żużlowym. Warto jednak podkreślić, że perkusista jest wielkim sympatykiem czarnego sportu. - Reszta naszego zespołu nie kibicuje żużlowcom. Jak wiadomo pochodzimy z Rzeszowa, gdzie na co dzień swoje mecze rozgrywa zespół Marmy Hadykówki. W moim przypadku zainteresowanie sportem żużlowym jest naprawdę duże. Tata zabierał mnie na zawody od najmłodszych lat. Nie ukrywam, że bardzo się ucieszyłem, kiedy dowiedziałem się, że zagramy koncert po takim turnieju na zakończenie sezonu. Z przyjemnością zobaczę zawodników rywalizujących na torze. Byłbym szczególnie szczęśliwy, gdybym miał możliwość podziwiania Rafała Trojanowskiego, który przez wiele lat startował w rzeszowskim klubie - mówi Rafał Inglot z grupy Pectus.

Tegoroczna gwiazda motoAllegro Szlaki Piastowskiej grała już wcześniej przy okazji imprez sportowych. - Mieliśmy okazję występować podczas finału Tour de Pologne. Zdaje się, że była to meta tego wyścigu. Występ miał miejsce w ubiegłym roku. Można więc powiedzieć, że gramy przy okazji naprawdę różnych imprez - wyjaśnia perkusista.

Jak często Rafał Inglot bywa na zawodach żużlowych? - Jak już powiedziałem, jestem zagorzałym sympatykiem żużla. Wcześniej na zawodach bywałem regularnie, teraz jest z tym znacznie gorzej. Wiadomo, że gramy w ostatnim czasie dużo koncertów i z tego powodu nie mam zbyt wiele wolnego czasu. Czytam jednak regularnie prasę żużlową, żeby być na bieżąco z wszystkimi wydarzeniami - opowiada.

- Korzystając z okazji, zapraszam w imieniu zespołu na tegoroczną Szlakę Piastowską. Na pewno nikt nie będzie żałował, że pojawił się na stadionie. To będzie wielkie widowisko. Zawodnicy z pewnością stworzą niesamowity spektakl. Zespół Pectus zrobi natomiast wszystko, żeby uprzyjemnić swoimi dźwiękami całą imprezę. Do zobaczenia 3 października - zaprasza Rafał Inglot.

Z twórczością grupy Pectus mogą zapoznać się Państwo, wchodząc na oficjalną stronę zespołu pectus.com.pl.

Przypominamy, że bilety na tegoroczną motoAllegro Szlakę Piastowską, która odbędzie się 3 października, można nabywać w biurze klubu, kasach stadionu i za pośrednictwem stron ticketpro.pl oraz szlakapiastowska.pl. Początek imprezy o godzinie 14:00.

Źródło artykułu: