- Wydaje mi się, że jestem w dobrej formie, a więc jadę do Miszkolca z pozytywnym nastawieniem. Przy okazji będę miał bardzo dobry trening przed ewentualnymi barażami z węgierskim zespołem, które czekają mój polski zespół. Powalczymy o złoty medal i wierzę, że nie zawiodę naszego kraju. Zawsze stawiam sobie jak najwyższe cele. Mam nadzieję, że szczęście nam dopisze i pojedziemy po tytuł mistrzowski - powiedział dla rc.fm "Misiek".
Źródło artykułu: