Żużel. Betard Sparta straciła wygraną na własne życzenie. Euforia w Toruniu

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Tai Woffinden na czele stawki
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Tai Woffinden na czele stawki

Betard Sparta Wrocław prowadziła przez niemal cały mecz z For Nature Solutions Apatorem Toruń, by ostatecznie zremisować 45:45. To oznacza, że "Anioły" w fazie play-off wpadną na osłabioną Moje Bermudy Stal Gorzów.

To był niezwykle ważny mecz w kontekście rozstawienia w play-offach. Po tym jak plaga kontuzji dopadła Moje Bermudy Stal Gorzów, przedstawiciele For Nature Solutions Apatora Toruń i Betard Sparty Wrocław wiedzieli, że zwycięzca niedzielnej potyczki może mieć nieco łatwiejsze zadanie w ćwierćfinale PGE Ekstraligi.

- Śmiem twierdzić, że jest to najważniejszy mecz, jaki do tej pory w tym roku rozegramy. Daje nam szanse ustawienia się w dalszej części w play-offach w dość korzystnym położeniu - powiedział wprost przed meczem Krzysztof Gałańdziuk, dyrektor sportowy "Aniołów".

Patryk Dudek dodawał w przedmeczowej rozmowie, że kluczem do sukcesu będzie równa postawa wszystkich seniorów. Jednak szybko okazało się, że to rywal z Wrocławia ma więcej atutów w zanadrzu. Kapitalną prędkością od pierwszej gonitwy dysponował Tai Woffinden, który tym samym potwierdził, że na dobre wrócił do wysokiej formy.

ZOBACZ WIDEO Berntzon o domowym torze: W Ostrowie nawet nie wiedzieliśmy czego szukać

Chwile radości gospodarzom w trzecim wyścigu dali Paweł Przedpełski i Patryk Dudek, którzy wprowadzili For Nature Solutions Apatora na prowadzenie 11:7. Jednak odpowiedź gości była natychmiastowa. Co zaskakujące, to Bartłomiej Kowalski zdołał za swoimi plecami przywieźć Roberta Lamberta. W drugiej serii startów odpowiednie ustawienia znalazł też Maciej Janowski, co pozwoliło Betard Sparcie wyjść na prowadzenie 17:13.

Kapitan Betard Sparty poczuł się na tyle pewnie, że w siódmym biegu holował Michała Curzytka, licząc na podwójne zwycięstwo. Jednak ostatecznie Lambert zdołał przedzielić parę gości, choć na wyprzedzenie juniora zabrakło mu czasu. W tym momencie goście prowadzili już 24:18. - Nasza drużyna weszła w mecz bardzo dobrze. Mi przytrafiła się mała wpadka, ale po zmianach motocykl jedzie bardzo dobrze - komentował później Janowski w Canal+ Sport 5.

Gospodarze po raz kolejny w sezonie 2022 przypominali szwajcarski ser - zawodzili przede wszystkim Patryk Dudek i Jack Holder. Wśród przyjezdnych słabo spisywał się Gleb Czugunow, ale brak punktów Rosjanina z polskim obywatelstwem nadrabiali juniorzy. Dość niespodziewanie zainkasowali oni łącznie 9 punktów i 2 bonusy.

Kluczowy dla losów spotkania mógł okazać się trzynasty wyścig. W nim taśmy dotknął Dudek, przez co w powtórce musiał go zastąpić junior For Nature Solutions Apatora. To ułatwiło zadanie parze Janowski-Woffinden. Jej zwycięstwo 4:2 sprawiło, że przed biegami nominowanymi Betard Sparta prowadziła 42:36.

Chwilę później znów mieliśmy kontrowersje z Dudkiem w tle. Zawodnik gospodarzy został podcięty na wejściu w pierwszy łuk przez Kowalskiego, po czym pokazał rywalowi środkowy palec. Za to otrzymał żółtą kartkę od sędziego. W powtórce, bez wykluczonego juniora Betard Sparty, "Anioły" odniosły podwójne zwycięstwo i podtrzymały nadzieje na końcowy sukces (41:43).

W ostatnim wyścigu gospodarze znów wygrali 4:2 i zapewnili sobie remis meczowy, a także jazdę z gorzowską Stalą w play-offach. Betard Spartę czeka rywalizacja z zielona-energia.com Włókniarzem Częstochowa.

Punktacja:

For Nature Solutions Apator Toruń - 45 pkt.
9. Jack Holder - 2+1 (1*,0,0,1,-,-)
10. Robert Lambert - 16+1 (1,2,3,3,2,2*,3)
11. Paweł Przedpełski - 12 (2,3,1,2,3,1)
12. Zastępstwo Zawodnika
13. Patryk Dudek - 11+1 (2*,2,2,1,1,t,3)
14. Denis Zieliński - 2 (2,0,-)
15. Krzysztof Lewandowski - 2+2 (1*,1*,0,0,0)
16. Mateusz Affelt - NS

Betard Sparta Wrocław - 45 pkt.
1. Gleb Czugunow - 3 (0,3,0,0,0,-)
2. Mateusz Panicz - NS (-,-,-,-,-)
3. Tai Woffinden - 14 (3,3,3,2,1,2)
4. Zastępstwo Zawodnika
5. Maciej Janowski - 9+1 (0,2*,1,3,3,0)
6. Bartłomiej Kowalski - 5+1 (3,2*,w,w)
7. Michał Curzytek - 4+1 (0,3,1*)
8. Daniel Bewley - 10 (1,3,1,2,2,1)

Bieg po biegu:
1. (58,68) Woffinden, Przedpełski, Holder, Czugunow - 3:3 - (3:3)
2. (57,99) Kowalski, Zieliński, Lewandowski, Curzytek - 3:3 - (6:6)
3. (57,81) Przedpełski, Dudek, Bewley, Janowski - 5:1 - (11:7)
4. (58,76) Czugunow, Kowalski, Lambert, Zieliński - 1:5 - (12:12)
5. (58,93) Woffinden, Janowski, Przedpełski, Holder - 1:5 - (13:17)
6. (57,91) Bewley, Dudek, Lewandowski, Czugunow - 3:3 - (16:20)
7. (57,87) Curzytek, Lambert, Janowski, Holder - 2:4 - (18:24)
8. (57,48) Woffinden, Dudek, Bewley, Lewandowski - 2:4 - (20:28)
9. (57,88) Lambert, Bewley, Holder, Czugunow - 4:2 - (24:30)
10. (58,73) Janowski, Przedpełski, Dudek, Kowalski (w) - 3:3 - (27:33)
11. (57,84) Lambert, Woffinden, Dudek, Czugunow - 4:2 - (31:35)
12. (59,19) Przedpełski, Bewley, Curzytek, Lewandowski - 3:3 - (34:38)
13. (58,15) Janowski, Lambert, Woffinden, Lewandowski - 2:4 - (36:42)
14. (58,93) Dudek, Lambert, Bewley, Kowalski (w) - 5:1 - (41:43)
15. (58,37) Lambert, Woffinden, Przedpełski, Janowski - 4:2 - (45:45)

Sędzia: Piotr Lis
NCD: 57,48 s - Tai Woffinden w biegu 8.
Zestaw startowy: I

Czytaj także:
Matej Zagar mówi wprost, że sędzia popełnił błąd. "Czuł, że będę go mijał"
Mocne słowa menedżera Wybrzeża o juniorach. "Nie wiem, czy brać ich do Bydgoszczy"

Źródło artykułu: